Roślina do zadań specjalnych

Stare rozwiązania bywają odkrywane na nowo. Dyrektor generalny Światowej Organizacji ds. Wyżywienia (FAO) ogłosił, która roślina może rozwiązać problem głodu na świecie.
Receptą na ograniczoną podaż żywności i zerwane łańcuchy dostaw może być rozszerzenie uprawy ziemniaka w krajach zagrożonych głodem.  Zdjęcie: Dreczka

FAO szacuje, że do 2030 r. światowa produkcja ziemniaków może wzrosnąć do 750 mln t. Istnieją duże możliwości, żeby luki w dostawie żywności pochodzenia roślinnego wypełnił ziemniak, którego duże ilości można z powodzeniem produkować w większości regionów świata, również tam, gdzie problem głodu ma charakter ciągły.

Wielka szansa przed ziemniakiem

Światowa produkcja ziemniaków może się podwoić w ciągu najbliższych dziesięciu lat, twierdzi Qu Dongyu, dyrektor generalny FAO. Organizacja ta szacuje, że ziemniaki są obecnie uprawiane w 150 krajach i łącznie zajmują powierzchnię 20 mln ha, z których zbiera się ok. 360 mln t bulw. Na tle historii uprawy ziemniaka w Polsce nie są to zawrotne liczby. Pod koniec lat 60. XX w. uprawa tej rośliny w naszym kraju zajmowała do 3 mln ha, a zbiory w niektórych latach przekraczały 50 mln t. Zasadniczą część zużywano w żywieniu zwierząt. Obecnie ziemniak w Polsce zajmuje ok. 200 tys. ha, a zbiory wynoszą blisko 8 mln t.

Wobec nagłego zerwania łańcuchów dostaw żywności i ogromnego zagrożenia głodem, zwłaszcza ludności zamieszkującej biedniejsze kraje świata, FAO poszukuje doraźnych rozwiązań. Dyrektor Qu Dongyu jest przekonany, że światową produkcję ziemniaków można zwiększyć do 500 mln t w 2025 r. oraz do 750 mln t w 2030 r. Aby to osiągnąć, należy jednak skoncentrować się na poprawie plonów i powrocie do „historycznego” areału uprawy ziemniaka, a nawet jego zwiększeniu.

Szef FAO również przypomina, że ziemniak ma stosunkowo niskie zapotrzebowanie na zasoby naturalne. Dlatego doskonale sprawdza się jako roślina umożliwiająca wyżywienie dużej liczby ludności podczas głodu i klęsk żywiołowych. Taką rolę pełni obecnie m.in. w Chinach. Teraz czas na inne kraje Azji i Afryki.

Ziemniak jest tani i wydajny

Warto pamiętać, że uprawa ziemniaka w Europie upowszechniła się na początku XIX w. Wówczas razem z kapustą i cebulą rozwiązała problem głodu w Europie. Jak ważny stał się ziemniak w diecie Europejczyków pokazuje sytuacja z drugiej połowy XIX w., kiedy zaraza ziemniaka zaczęła dziesiątkować plantacje, czego skutkiem był powszechny głód oraz fala niepokojów społecznych i migracji ludności, którą historycy nazwali Wiosną Ludów.

Obecny kryzys energetyczny i żywnościowy ma zasięg światowy. Bogatsze społeczeństwa raczej sobie z nim poradzą. Ale biedniejszym z braku podstawowych środków do egzystencji grozi głód oraz przymusowa migracja. Ziemniak po raz kolejny ma szansę sprawdzić się w roli rośliny ratującej ogromną część populacji świata. Taką nadzieję ma kierownictwo FAO.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.