Przygotuj się do odchwaszczania pszenżyta

Pszenżyto często bywa zachwaszczone, zwłaszcza miotłą, chabrem i przytulią. Pierwszy gatunek mocno obniża plon, a ostatni wartość paszową ziarna.
Pszenżyto uprawia się przede wszystkim na paszę, więc z łanu trzeba się pozbyć chwastów obniżających plon i jakość paszową ziarna.  Zdjęcie: Dreczka

Podobnie jak w życie, także w blisko spokrewnionym pszenżycie największe straty plonu powoduje miotła zbożowa, której występowania można się spodziewać w zdecydowanej większości zasiewów zbóż ozimych. Natomiast spośród gatunków dwuliściennych do najbardziej kłopotliwych i trudnych do wyeliminowania należą: przytulia czepna, ostrożeń polny, chaber bławatek, rumianowate i powój polny.

Czasami trudno o odpowiednią temperaturę

Ostatnie tygodnie należą do chłodnych i deszczowych. Taka pogoda ma się jeszcze utrzymywać przez najbliższe dni. Pszenżyto z wczesnych siewów już ładnie powschodziło i gdyby nie deszcze, to moment na odchwaszczanie byłby dobry. Z obfitości opadów w ostatnich dniach korzystają nie tylko wschodzące zboża, ale też liczne gatunki chwastów. Przed rokiem takiej sytuacji w licznych rejonach kraju nie było. Stąd niektóre herbicydy, zwłaszcza wymagające wilgotnej gleby, nie miały powodzenia.

Tym razem jest inaczej i można dokonywać wyboru z całej listy zalecanych środków (tabela). Warto pamiętać, że ze względu na sposób docierania herbicydu do zwalczanej rośliny herbicydy dzieli się na:

  • doglebowe, stosowane zazwyczaj najwcześniej – najlepiej działają w warunkach optymalnego uwilgotnienia na młode, wschodzące chwasty;
  • nalistne, stosowane zawsze po wschodach chwastów – na ogół najlepiej niszczą egzemplarze znajdujące się w fazie siewki;
  • środki o podwójnym działaniu, czyli pobierane przez liście i korzenie chwastów – najskuteczniejsze są przy stosowaniu od kiełkowania do drugiej pary liści chwastów.

Jeśli nie ma innego wyjścia i trzeba wykonać zabiegi w nieco chłodniejsze dni, to warto pamiętać, że część herbicydów (z grupy sulfonylomoczników) można stosować w niższej temperaturze (powyżej 0°C). Inne substancje czynne, np. z grupy regulatorów wzrostu, wymagają, aby temperatura powietrza w czasie oprysku i przez kilka dni po nim nie była niższa niż 10-12°C. Trzeba też liczyć się z tym, że im późniejsza faza rozwojowa danego chwastu, to tym trudniej jest go zwalczyć.

Działanie doglebowe powinno być dobre

Do jesiennego zwalczania chwastów w pszenżycie zarejestrowanych jest blisko sto herbicydów, które w spektrum swojego działania mają miotłę zbożową. Pszenżyto często uprawiane jest po innych zbożach, co oprócz miotły sprzyja też kompensacji niektórych gatunków chwastów dwuliściennych (fiołek, chaber bławatek, maki), zwłaszcza jeżeli używa się herbicydów z tej samej grupy chemicznej.

Przy dobrym uwilgotnieniu gleby są szczególnie polecane herbicydy o działaniu doglebowym, np. diflufenikan, flufenacet, pendimetalina, pikolinafen i prosulfokarb. Optymalnym rozwiązaniem jest obecność drugiej substancji czynnej o działaniu nalistnym, żeby wzmocnić działanie przeciwko miotle zbożowej. Do cennych informacji o herbicydach doglebowych z pewnością należy ta, że większość z nich można stosować także w zabiegach nalistnych, tylko w różnych fazach rozwojowych.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.