Czy klimat w Europie sprzyja uprawie soi?

Francuscy naukowcy postanowili sprawdzić, czy kontynent europejski mógłby się stać samowystarczalny pod względem produkcji soi. Uwzględnili też wpływ zmian klimatu.
Rozszerzenie uprawy soi w Europie mogłaby przynieść znaczne korzyści ekonomiczne i środowiskowe oraz umożliwić ograniczenie stosowania nawozów azotowych. Zdjęcie: Panek

Powierzchnia uprawy soi w Europie od 20 lat sukcesywnie rośnie, ale niestety, konsumpcja jej nasion i produktów nadal bazuje na imporcie. Tymczasem lokalna uprawa soi mogłaby przynieść znaczne korzyści ekonomiczne i środowiskowe oraz umożliwić ograniczenie stosowania nawozów azotowych. Dlatego naukowcy z AgroParisTech i INRAE postanowili zbadać, czy kontynent europejski mógłby się stać samowystarczalny pod względem zaopatrzenia w soję. W pierwszej kolejności poddali analizie zmiany klimatyczne spodziewane w nadchodzących dziesięcioleciach aby ocenić, na ile będą sprzyjające dla rozszerzenia uprawy soi w Europie. Poniżej prezentujemy wnioski, które zostały opublikowane kilka dni temu.

Dalekie spojrzenie w przyszłość

Aby osiągnąć założony cel, naukowcy opracowali metodę modelowania opartą na wspólnym wykorzystaniu globalnych baz danych agronomicznych i klimatycznych oraz algorytmów uczenia maszynowego. Dzięki temu byli w stanie sporządzić prognozy plonów soi na całym kontynencie europejskim, według różnych scenariuszy dotyczących obszarów upraw oraz zgodnie z prognozami obecnych i przyszłych warunków klimatycznych.

Wyniki pokazują, że europejskie obszary rolne odpowiednie do uprawy soi są znacznie większe, niż obecnie obsiewane tą rośliną. Prognozy wskazują na średni plon 20 dt/ha w obecnych warunkach klimatycznych, nawet bez nawadniania lub nawożenia. Zmiana klimatu w przyszłości spowoduje dalszy wzrost wydajności odpowiednio o 4 do 6 dt/ha w latach 2050 i 2090. Prognozy pokazują również przesunięcie najbardziej produktywnych obszarów z południa Europy na północ i wschód.

Tyle soi, ile łąk i pastwisk

Na poparcie swoich wniosków naukowcy przedstawili konkretne liczby. W ich ocenie przy stabilnym popycie na soję możliwe są następujące poziomy samozaopatrzenia Europy w obecnym i przyszłym klimacie:

  • 50% – jeśli pod uprawę tej rośliny przeznaczy się 5-6% ogółu gruntów rolnych w UE, czyli do istniejącego obecnie udziału należałoby dodać 4-5%;
  • 100% – uprawa soi powinna zajmować 10-11% gruntów rolnych w UE.

Zakładając, że soja nie korzysta z żadnego nawożenia, wzrost ten zmniejszyłby zużycie nawozów azotowych na kontynencie europejskim o 4 do 17%.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.