Świat nie „cierpi” na nadmiar zbóż

Światowa produkcja i konsumpcja zbóż w sezonie 2023/24 będą wysokie, ale handel międzynarodowy może spaść trzeci rok z rzędu – przewiduje Międzynarodowa Rada Zbożowa.
Rocznie na mieszkańca Ziemi przypada nieco ponad 250 kg ziarna zbóż. Jednak podział tej ilości nie jest równomierny.  Zdjęcie: Dreczka

Według ostatniego komunikatu Międzynarodowej Rady Zbożowej światowa produkcja zbóż w roku gospodarczym 2023/24 wyniesie 2291 mln t, co bliskie jest rekordu z sezonu 2021/22. Prognozy wzrostu rok do roku wynikają głównie z rozwoju produkcji kukurydzy. Jej zbiory mają wzrosnąć do 1208 mln t, wobec 1150 mln t w bieżącym sezonie (+58 mln t).

Konsumpcja pszenicy powyżej produkcji

Prognoza produkcji pszenicy opiewa na 787 mln t, wobec rekordowego poziomu 803 mln t w bieżącym sezonie (–16 mln t). W przypadku jęczmienia nie podano żadnych liczb, jednak oczekuje się, że światowa produkcja spadnie kolejny rok z rzędu. Przyczyną jest spadek produkcji kilku jego głównych eksporterów. Możliwe jest jedynie lokalne odbicie w Afryce Północnej, chociaż dużo będzie zależało od ustąpienia suszy.

Ta dobra podaż zbóż powinna się spotkać z większym wykorzystaniem, zwłaszcza na cele konsumpcyjne. Światowe spożycie na sezon 2023/24 jest obecnie szacowane na 2293 mln t, czyli o 2 mln t powyżej konsumpcji i 4 mln t poniżej historycznego rekordu z sezonu 2021/22. Niemniej światowa konsumpcja pszenicy osiągnęłaby nowy rekord na poziomie 794 mln t (7 mln t powyżej produkcji).

Globalnie zapasy końcowe zbóż ogółem w sezonie 2023/24 szacuje się na ok. 581 mln t, co może być najmniejszą ilością od sezonu 2014/15. Jednak u ośmiu głównych eksporterów (Argentyna, Australia, Kanada, UE, Kazachstan, Rosja, Ukraina i USA) mogą się utrzymać na wysokim poziomie 146 mln t, czyli o 2 mln t więcej niż w bieżącym sezonie i 8 mln t więcej niż w poprzednim.

Nie kupią, bo nie mają za co

Przy ograniczonej sile nabywczej dużej części krajów importujących możliwe jest, że łączny wolumen zbóż sprzedawanych na świecie spadnie trzeci rok z rzędu do 407 mln t. W związku z tym na światowych rynkach nadal może utrzymywać się sztuczne zjawisko nadpodaży.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.