Susza groźniejsza dla jarych

Komisja Europejska po raz kolejny koryguje w dół szacunki dotyczące produkcji kukurydzy w Europie. Zmiana jest znaczna i import tego zboża będzie dużo większy.
Upały i brak opadów spowodowały m.in. wysychanie rzeki Jangcy, w dorzeczu której mieszka 40% ludności Chin i uprawia się 75% ryżu.

Dość długo Komisja Europejska nie zauważała presji suszy, jaka od kilku miesięcy nęka znaczną część Starego Kontynentu. Dopiero od czerwca szacunki wydawane przez ten organ są nieco ostrożniejsze. W ostatnim raporcie w porównaniu do lipcowego prognoza tegorocznych zbiorów pszenicy została podniesiona ze 123,9 mln t do 126 mln t. Natomiast w kukurydzy pojawił się drastyczny spadek z 65,8 mln t do 59,3 mln t. Wszelkie dane pokazują, że wskutek suszy ucierpiały przede wszystkim uprawy jare, chociaż ostateczne rozmiary tych strat zostaną ustalone za kilka tygodni (po podsumowaniu zbiorów).

Susza napędzi handel zbożami

Susza nie pozostaje zmartwieniem tylko europejskich rolników. Od kilku miesięcy szaleje też w Chinach. Na razie ma to niewielki wpływ na ceny żywności w tym kraju z uwagi na duże zapasy. Ale istnieją obawy o jesienne zbiory ryżu w dużej części kraju, zwłaszcza w dorzecza potężnej rzeki Jangcy.

Ostatnie dni w Europie charakteryzowały się upałami przekraczającymi 30°C. Natomiast w  w kilku chińskich prowincjach odnotowano skoki temperatury do 44-45°C i niedobory wody pitnej oraz przerwy w dostawach prądu z hydroelektrowni. Ryzyko spadku zbiorów jest coraz większe. Dwa tygodnie temu Ministerstwo Wody podało, że susza dotknęła 2,2 mln ha gruntów ornych i 350 tys. sztuk bydła, najwięcej w prowincjach Syczuan i Hubei.

Rząd chiński wezwał władze lokalne do wprowadzenia środków nadzwyczajnych wspierających rolnictwo. Chodzi o poszukiwanie innych źródeł wody, wysiew chmur w celu wygenerowania sztucznego deszczu, a także opryskiwanie produktami, które wpływają na oszczędne gospodarowanie wodą przez rośliny.

Najtrudniejsza sytuacja w ryżu i kukurydzy

Blisko 75% chińskiej produkcji zbóż zbiera się jesienią. Niedobory wody obecnie są najgroźniejsze dla plantacji ryżu i kukurydzy. Dlatego już rozważa się przyspieszenie importu żywności, zwłaszcza zbóż. Departamentu Rolnictwa USA prognozuje, że w sezonie 2022/23 Chiny będą zmuszone zaimportować rekordowe 6 mln t zbóż.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.