Europejska soja rośnie w siłę

Tendencja wzrostowa uprawy soi w Europie nie traci na impecie. Tegoroczne zasiewy mogą wzrosnąć o 10%, a wraz z nimi tworzą się nowe możliwości dla branży rolno-spożywczej.
Rozwój uprawy soi w Europie wspiera ochronę środowiska poprzez zapobieganie wylesianiu oraz wzmacnianie ochrony klimatu i różnorodności biologicznej. Zdjęcie: Panek

Powierzchnia uprawy soi w Europie może w tym roku wzrosnąć nawet o 10%, osiągając 5,6 mln ha – prognozuje Donau Soja w pierwszym tegorocznym raporcie rynkowym. Wśród czynników wpływających na ten trend wymienia się stosunkowo wysokie ceny soi, rosnące zapotrzebowanie na białko roślinne oraz zachęty polityczne w Unii Europejskiej. Rekordowe zbiory soi w Europie odnotowano już w 2023 r., bo wzrosły do 12,2 mln t, czyli prawie o 24% w porównaniu do 2022 r. Znacząca część produkcji przypada na Ukrainę. Natomiast w samej UE w 2023 r. zebrano 3 mln t soi, tj. o 740 tys. t więcej niż w 2022 r., co oznacza wzrost o 1/3 w stosunku do roku poprzedniego. Prawdopodobnie ten trend utrzyma się też w nadchodzącym sezonie.

– Tendencja wzrostowa i korzystne prognozy stanowią świetną szansę dla branży rolno-spożywczej na przejście na certyfikowaną soję regionalną z Europy. Zaletą dla producentów i konsumentów jest to, że jest wolna od GMO i gwarantuje, że certyfikowana europejska soja nie przyczynia się do wylesiania, co również spełnia kryteria rozporządzenia UE w sprawie wylesiania (EUDR).

Matthias Krön, prezes Donau Soja
Soja wolna od GMO pochodzi głównie z Europy

W połowie stycznia rozpoczęły się zbiory soi w Brazylii. W ostatnich miesiącach ceny soi wolnej od GMO były stosunkowo niskie w porównaniu do soi genetycznie modyfikowanej z Brazylii, Argentyny i USA. W rezultacie popyt ze strony firm przetwarzających nasiona konwencjonalne (wolne od GMO) był wyższy i dało się zaobserwować niedobory na rynku.

Podaż soi wolnej od GMO w UE wykazuje pewną sezonowość. Prawdopodobnie do kwietnia popyt na soję będzie można pokryć dostawami nasion wolnych od GMO ze źródeł unijnych oraz Serbii i Ukrainy. Od maja będzie wykorzystywana większa ilość soi wolnej od GMO z ostatnich zbiorów w Brazylii. Warto pamiętać, że Brazylia produkuje łącznie ponad 150 mln t soi, z czego wolnej od GMO jest zaledwie 2,0-2,5 mln t w 2024 r., czyli mniej niż w UE.

Regionalna soja to redukcja wylesiania i emisji CO2

W niedalekiej przyszłości przemysł spożywczy będzie przywiązywał więcej uwagi do tego, żeby łańcuchy dostaw soi spełniały wymogi rozporządzenia UE w sprawie wylesiania (EUDR). Powinny one być całkowicie wolne od wylesiania od pola do stołu konsumenta. Rozporządzenie to wejdzie w życie z końcem grudnia 2024 r.

Obecnie trwają prace nad ostatecznymi kryteriami. Surowe standardy ustalone przez Donau Soja/Europe Soya już spełniają kryteria rozporządzenia UE w sprawie wylesiania. W porównaniu z soją brazylijską, certyfikaty Donau Soja i Europe Soya pozwalają na redukcję emisji CO2 aż o 90%, a w porównaniu z soją niecertyfikowaną z Europy redukcja CO2 wynosi ok. 40%.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.