Czy pszenica w sezonie 2024/25 pozostanie tania?

Międzynarodowa Rada Zbożowa, która działa pod zwierzchnictwem Komisji Europejskiej, podała swoje prognozy. Dotyczą one pszenicy na przyszły rok gospodarczy.
Pomimo mniejszej powierzchni zasiewów pszenicy świat spodziewa się wzrostu zbiorów, głównie za sprawą większej wydajności.  Zdjęcie: Dreczka

Według najnowszych prognoz światowy handel pszenicą w roku gospodarczym 2023/24 zakończy się wynikiem 201,2 mln t. Jest to o ok. 6 mln t mniej niż w rekordowym 2022/23. Ostatnio ceny pszenicy w eksporcie nieco wzrosły, głównie za sprawą popytu u niektórych odbiorców z Azji.

Świat spodziewa się dobrych zbiorów pszenicy

Prognoza światowych zbiorów pszenicy na 2024 r. wynosi 799 mln t, co w odniesieniu do ubiegłego roku oznacza wzrost o 10 mln t. Wprawdzie powierzchnia zasiewów jest mniejsza, ale oczekuje się wzrostu wydajności. Analitycy zastrzegają, że do ostatniej chwili bardzo dużo będzie zależeć od pogody na półkuli północnej. Jednocześnie przewidują, że konsumpcja wzrośnie do 804 mln t, co oznaczałoby niedobór na poziomie 5 mln t.

Oczekuje się, że produkcja pszenicy w Unii Europejskiej spadnie trzeci rok z rzędu do poziomu 130,5 mln t. Przyczyny mniejszych zbiorów należy upatrywać w spadku powierzchni zasiewów w niektórych rejonach Francji i Niemiec, które minionej jesieni wykazywały nadmierne nasycenie wodą.

Niska cena zbytu w eksporcie spowodowała także spadek powierzchni zasiewów pszenicy w Rosji (najmniejsza od 3 lat) i na Ukrainie (najmniej od ponad 10 lat). Pomimo korzystnej pogody produkcja pszenicy na Ukrainie może spaść o ok. 15% do 24,5 mln t. Generalnie spadek eksportu pszenicy z basenu Morza Czarnego może spaść o 4%, niemniej Rosja pozostanie światowym liderem wśród dostawców tego zboża.

Wzrostu produkcji pszenicy o ok. 5% spodziewają się Stany Zjednoczone, głównie za sprawą korzystnej pogody. Wprawdzie wstępne prognozy wskazują na nieznaczne zmniejszenie zasiewów pszenicy jarej, niemniej całkowita produkcja powinna osiągnąć 51,6 mln t. Dobrych zbiorów spodziewają się także Indie – nowy rekord może wynieść 110,0 mln t (+ 2%), co może pozwolić na powrót do grona eksporterów.

Handel pszenicą zaliczy spadek

Analitycy przewidują, że światowy handel pszenicą w sezonie 2024/25 spadnie o 2% do 196,4 mln t. Przyczynią się do tego głównie wzrosty kosztów frachtu, mniejsze zapotrzebowanie na import w UE, lepsze zbiory u głównych importerów oraz spadek podaży taniego ziarna z Rosji i Ukrainy. Ostatecznie na ceny pszenicy wpływ będą wywierały też inne zboża z kukurydzą na czele. Jednak prognozy zbiorów kukurydzy niedawno zostały skorygowane w dół głównie za sprawą skutków choroby bakteryjnej w Argentynie. Zamiast rekordowych 57 mln t zostanie zebranych 50,5 mln t ziarna kukurydzy. Dla światowego bilansu jest to znacząca ilość.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.