Polski Holding Spożywczy nie będzie budowany od podstaw. Jego tworzenie ma polegać na połączeniu w jeden twór administracyjny wybranych już istniejących spółek.

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin pilnie potrzebuje ocieplenia swojego wizerunku. Będąc historykiem z wykształcenia przez wiele lat piął się po szczeblach partyjnej drabiny i zajmował przeróżne stanowiska w administracji państwowej, aż w końcu trafił do resortu gospodarczego. Polacy pamiętają mu m.in. przegraną w wyborach na prezydenta Warszawy oraz wydanie 70 mln zł na korespondencyjne wybory prezydenckie, które nie doszły do skutku. Zatem potrzebuje głośnego sukcesu. Może nim być utworzenie Polskiego Holdingu Spożywczego. W miniony piątek podpisał z ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem umowę o współpracy między obiema resortami w tworzeniu wspomnianego holdingu.

Rolnicy na to czekali?

„Obiecaliśmy rolnikom utworzenie Polskiego Holdingu Spożywczego i jesteśmy na ostatniej prostej, aby ten holding powstał. Jesteśmy o krok od tego, aby to zobowiązanie zostało wykonane i żeby polscy rolnicy poczuli, że polskie państwowe podmioty chronią rolnika przed monopolistycznymi praktykami różnych podmiotów na rynku rolno-spożywczym, z czym mieliśmy ostatnio często do czynienia.”

Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych

Polski Holding Spożywczy nie będzie budowany od podstaw. Jego tworzenie ma polegać na połączeniu w jeden twór administracyjny części istniejących już spółek Skarbu Państwa i Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Realizację projektu rozpoczęto w 2019 r., ale nie obywa się bez przeszkód. Długo poza możliwością włączenia do Holdingu pozostawało osiem spółek nadzorowanych przez KOWR, m.in. Danko Hodowla Roślin, Małopolska Hodowla Roślin czy Elewarr.

• Sprawdź: Folia ze skrobi ziemniaczanej coraz bliżej

Na bazie Krajowej Spółki Cukrowej

Na początku jego tworzeniem zajmowało się Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przygotowało koncepcję utworzenia i przyszłego funkcjonowania tzw. Krajowej Grupy Spożywczej. Na jej lidera wytypowano Krajową Spółkę Cukrową, która z kilkoma innymi spółkami wchodzi w skład Grupy Kapitałowej Krajowej Spółki Cukrowej. Grupa ta prowadzi działalność na pięciu różnych rynkach:

• kontraktacja, skup i przetwórstwo buraków cukrowych i produkcja cukru;
• kontraktacja, skup, przetwórstwo i obrót zbożami;
• przetwórstwo warzyw i owoców;
• produkcja skrobi ziemniaczanej;
• produkcja słodyczy.

Reorganizacja od strony kapitałowej będzie polegała na wniesieniu przez Skarb Państwa udziałów spółek (przeznaczonych do połączenia) do Krajowej Spółki Cukrowej i podwyższenie jej kapitału zakładowego w zamian za akcje. W tej sprawie został już złożony wniosek o zgodę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na razie nie wiadomo, jakie nowe aktywności na rynku będzie podejmował w najbliższym czasie Polski Holding Spożywczy i w jaki sposób będzie lepszym partnerem do współpracy z rolnikami.