Niedobór żywności powoduje wzrost cen

Polska produkuje dużo więcej żywności niż jest w stanie zjeść. Jednak polityka kształtowania jej cen odnosi się do sytuacji na rynkach międzynarodowych.
Długotrwały wpływ na produkcję i dostępność żywności mają anomalia pogodowe, których zasięg się rozszerza. U nas najgorsza jest susza.  Zdjęcie: Dreczka

Nawet jeśli tegoroczne żniwa okażą się bardzo obfite to ceny płodów rolnych mających kluczowe znaczenie dla wyżywienia ludności naszej planety nieprędko wrócą do poziomu sprzed roku. Popyt na żywność wzrósł nadspodziewanie wysoko. Ponadto pogorszyło się zaopatrzenie w tych rejonach świata, w których niedobór żywności jest problemem stałym.

Niedobór żywności się pogłębił

Światowa Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) uważa, że pandemia Covid-19 będzie miała długofalowy wpływ na światowe bezpieczeństwo żywnościowe. W minionym roku pandemia przyczyniła się do wzrostu liczby osób dotkniętych głodem na świecie nawet o 18%. Jest to największy wzrost od 15 lat i stawia pod wielkim znakiem zapytania realizację celu wyznaczonego przez ONZ, aby do 2030 r. wyeliminować problem głodu na świecie.

FAO szacuje, że w minionym roku cierpiało z głodu 720-811 mln ludzi na świecie, czyli o 118 mln osób więcej niż w 2019 r. Ponad połowa niedożywionych ludzi mieszka w Azji (418 mln), ponad 30% w Afryce (282 mln) i 8% (60 mln) w Ameryce Łacińskiej. Jednak nie jest to pełen obraz sytuacji. Organizacje międzynarodowe szacują, że w 2020 r. 2,37 mld ludzi nie miało dostępu do odpowiedniej żywności, czyli o 320 mln osób więcej niż w 2019 r.

Wśród czynników pogarszających dostępność żywności FAO wymienia konflikty zbrojne, skutki zmian klimatycznych oraz wstrząsy gospodarcze. Wybuch pandemii zakłócił działania zmierzające do poprawy sytuacji jakie planowały realizować organizacje międzynarodowe. W niektórych krajach, zwłaszcza tych najbiedniejszych, ograniczenia w przemieszczaniu się ludności nadal uniemożliwiają np. sprzedaż bezpośrednią żywności przez drobnych rolników. Kuleje więc lokalne zaopatrzenie i możliwość kontynuacji produkcji, bo rolnicy też cierpią z powodu braku pieniędzy na funkcjonowanie gospodarstw. Likwidacja targowisk doprowadziła do problemów z dostawami do miast, co spowodowało znaczne niedobory i wzrost cen.

Zahamowanie wzrostu dzieci

Bardzo dużą grupę głodujących stanowią dzieci. Szacuje się, że ok. 149 mln dzieci poniżej piątego roku życia z powodu niedożywienia cierpi na zahamowanie wzrostu. Wśród nich jest wiele takich, u których występują problemy z rozwojem poznawczym. Obecne prognozy zakładają, że w 2030 r. głód nadal będzie nękał ok. 660 mln ludzi na świecie.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.