Nowa substancja czynna przeciwko szkodnikom
Wprowadzanie do użycia nowych owadobójczych substancji czynnych w ostatniej dekadzie należy do rzadkości. Syngenta poinformowała, że ma opracowany nowy insektycyd.
Wycofywanie zezwoleń na używanie kolejnych substancji czynnych w ochronie roślin, powoduje znikanie z rynku wielu produktów handlowych. W związku z tym powstają kolejne luki w ochronie, bo dopływ nowych substancji jest bardzo skromny. Największy deficyt obserwuje się w segmencie środków do zwalczania szkodników. Tutaj od kilku lat nowości są sporadyczne, głównie przez bardzo restrykcyjne wymogi rejestracyjne.
Pierwszy od wielu lat
Firma Syngenta właśnie poinformowała, że wprowadza na światowe rynki nową substancję czynną do zwalczania szkodników upraw o nazwie izocykloseram. Należy ona do nowej grupy chemicznej izoksazolinów (IRAC, grupa 30). Działa na układ nerwowy niektórych grup owadów, m.in. pluskwiaków, wciornastków, gąsienic, muchówek, chrząszczy i roztoczy. Badania nad jej właściwościami prowadzono przez ponad 10 lat. W tym czasie przetestowano blisko 10 000 molekuł i przeprowadzono ponad 4000 testów terenowych. Na ich podstawie w 2019 r. zarejestrowano światowy znak towarowy "Plinazolin".
W swoim komunikacie producent zapewnia, że Plinazolin jest odporny na promieniowanie słoneczne (UV) oraz zmywanie przez deszcz. Jest to istotne zwłaszcza w uprawach, które wymagają zwalczania większej liczby szkodników w zbliżonych terminach, bo umożliwia zmniejszenie liczby zabiegów. Substancja czynna – izocykloseram – nie powoduje negatywnych reakcji u owadów zapylających, zwłaszcza u pszczół.
Niebawem trafi na rynek
Zdaniem przedstawicieli Syngenty nowa substancja czynna może być stosowana w ponad 40 roślinach uprawnych, w tym soi, kukurydzy, ryżu, kawie, bawełnie oraz różnych uprawach owoców i warzyw. Światowa premiera rynkowa będzie miała miejsce w Argentynie, gdzie niebawem do sprzedaży trafi środek o nazwie Virantra. Następne rejestracje są spodziewane w Brazylii, gdzie aktualnie testowane są 4 produkty marki Plinazolin. W ciągu kolejnych 2-5 lat planowana jest komercjalizacja produktów tej marki w ponad 40 innych krajach świata, w tym także europejskich.
Według firmy Syngenta technologia ma również potencjał do wykorzystania w leśnictwie, specjalistycznych programach zwalczania szkodników i zaprawianiu nasion. Jest to rozwiązanie, które może zastąpić starsze i mniej skuteczne środki chemiczne w kontekście strategii zarządzania odpornością i negatywnego oddziaływania na środowisko.