Zboża potaniały, jak zawsze w grudniu

Rolników bardzo niepokoi obecna sytuacja na rynku, kiedy wszystko drożeje, a notowania zbóż lecą w dół. Przyczyną jest napływ taniego ziarna ze wschodu, ale nie tylko.
Międzynarodowa Rada Zbożowa (IGC) podaje, że w roku gospodarczym 2022/23 świat wyprodukuje o 33 mln t mniej zbóż niż w sezonie 2021/22. Najbardziej deficytowa będzie kukurydza.  Zdjęcie: Dreczka

Od kilkunastu lat docelowi odbiorcy płodów rolnych nie zaopatrują się w surowiec bezpośrednio po żniwach na cały kolejny rok. Kupują raczej ilości wystarczające im na utrzymywanie aktywności przez 1-2 miesiące. Robią tak przynajmniej z trzech powodów:

  • ryzyko przechowalnicze przesuwają na dostawców;
  • rozciągnięte w czasie dostawy nie wymagają posiadania rozbudowanej bazy przechowalniczej;
  • na zakup kolejnych partii surowca potrzebują mniejszych kwot, a ponadto mogą płacić środkami pozyskanymi z bieżącej sprzedaży własnych towarów, a nie drogich kredytów skupowych.
Przetwórcy nie robią zapasów na cały rok

Pierwsza fala zakupów ziarna do dalszego przetwórstwa zwykle ma miejsce zaraz po żniwach. Jednak do przerobu jest ono przydatne dopiero po kilku tygodniach, bo jest niedojrzałe technologicznie. Do tego czasu zakłady pracują na ziarnie zeszłorocznym. Kolejna fala zakupów ma miejsce na przełomie października i listopada, a następna po Nowym Roku. Ten rytm pokrywa się z wykresami wahań cen skupu. Obecnie zakłady kupują mniej ziarna, bo już mają go wystarczająco, żeby dotrwać przynajmniej do połowy stycznia.

Chwilowy spadek zainteresowania kupnem zbóż nie wynika z nadpodaży. Liczne źródła podają, że globalny bilans zbóż w sezonie 2022/23 będzie wyraźnie gorszy od poprzedniego. W swojej najnowszej prognozie Międzynarodowa Rada Zbożowa (IGC) ponownie obniżyła swoje szacunki. Rada podaje, że w roku gospodarczym 2022/23 świat wyprodukuje 2255 mln t zbóż, czyli o 33 mln t mniej niż w roku gospodarczym 2021/22. Konsumpcja wyniesie 2272 mln t.

Za pogorszenie światowego bilansu zbóż odpowiedzialne będą gorsze zbiory kukurydzy (–53 mln t) i sorgo (–1 mln t). Natomiast na jego poprawę wpłyną dobre zbiory pszenicy (+10 mln t), jęczmienia (+6 mln t), owsa (+2 mln t) i innych zbóż gruboziarnistych (+3 mln t).

Zapasy po raz 6. w dół!

Przy utrzymaniu się konsumpcji na poziomie zbliżonym do poprzedniego sezonu światowe zapasy końcowe skurczą się 6 rok z rzędu (–16 mln t rok do roku), przy czym poziom zapasów kukurydzy będzie najmniejszy od 10 lat. Oczekuje się, że z uwagi na mniejszą podaż i jakość ziarna światowy handel spadnie o 4%.

Warto pamiętać, że weryfikacja tych danych zwykle odbywa się na przełomie stycznia i lutego, kiedy możliwe jest dokładniejsze prognozowanie zbiorów na półkuli południowej. Nie zmienia to faktu, że podstawową rolę w wyżywieniu ludności świata mają zboża zbierane na półkuli północnej.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.