Pogłówne nawożenie kukurydzy azotem

Kukurydza w tym roku nie radzi sobie najlepiej. Niesprzyjająca pogoda od siewów do końca maja blokowała dynamikę wzrostu początkowego. Jak można jej pomóc?
Przy stosowaniu pogłównym RSM w kukurydzy trzeba unikać sytuacji sprzyjających przypaleniom, bo w tym roku rośliny już nie mają czasu na radzenie sobie z takim stresem.  Zdjęcie: Dreczka

Zaległości w opóźnieniu rozwoju kukurydzy może w pewnym stopniu zniwelować odpowiednie uwilgotnienie gleby i żywienie. Na opady rolnik wpływu nie ma. Natomiast w kwestii nawożenia wszystko jest w jego rękach. Stosowane nawozy muszą pokrywać podstawowe potrzeby rośliny przynajmniej do momentu kwitnienia. W przypadku upraw jarych, takich jak kukurydza, pierwiastki uwalniane w wyniku mineralizacji materii organicznej gleby (zwłaszcza azot), pełnią rolę wiodących składników odżywczych.

Fosforu już nie potrzeba

Dla produkcji biomasy szczególnie ważne są azot i potas. Kukurydza pobiera je codziennie w znacznych ilościach aż do kwitnienia. Pogłówne stosowanie potasu w tej uprawie nie ma żadnego uzasadnienia. Jeśli chodzi o fosfor, to zapotrzebowanie jest największe na etapie wzrostu początkowego. Te potrzeby bez problemu pokrywają zasoby glebowe i nawóz stosowany współrzędnie w trakcie siewu nasion. Pogłówne lub dolistne stosowanie nawozów zawierających większe ilości fosforu nie ma większego znaczenia dla bieżących potrzeb żywieniowych kukurydzy.

Wielu plantatorów kukurydzy z pewnością obecnie zastanawia się nad doborem terminu i wysokością dawki pogłównego nawożenia azotem. Uwaga: kukurydza bardzo dobrze wykorzystuje azot organiczny pochodzący z rozkładu odchodów zwierzęcych. Azot organiczny jest o 30% bardziej wydajny niż jego forma mineralna. Kto stosował nawozy odzwierzęce, ten powinien to sobie policzyć, bo dzięki temu może zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Szczyt mineralizacji się opóźnił

Wszystko wskazuje na to, że intensywne uwalnianie azotu mineralnego z gleby dopiero się zacznie, bo wiosna nie sprzyjała wysokiej aktywności mikroorganizmów glebowych. Jednak te ilości nie będą wystarczające dla pokrycia całkowitych potrzeb kukurydzy na azot. Całkowite zapotrzebowanie na azot należało ustalić przed podaniem dawki przedsiewnej. Natomiast obecnie można jeszcze na bieżąco zweryfikować wysokość dawki pogłównej. Ponieważ na rekordowe wydajności w tym roku raczej trudno liczyć, dawka całkowita będzie wymagała korekty w dół. Wtedy będzie dostosowana do rzeczywistych możliwości pobrania przez roślinę. Przy obliczaniu wielkości dawki pogłównej warto pamiętać, że:

  • kukurydza w zasadzie nie pobiera azotu w pierwszym miesiącu rozwoju. Niewielka ilość N pod postacią nawozu startowego wystarcza na pokrycie potrzeb rośliny we wczesnych fazach rozwojowych;
  • począwszy od fazy 8 liści kukurydza musi mieć wystarczający dostęp do azotu;
  • dzielenie dawek nawozu jest zalecane zwłaszcza na glebach lekkich oraz zawsze wtedy, gdy całkowita oszacowana dawka przekracza 100 kg N/ha;
  • w praktyce 20-50 kg N/ha stosuje się podczas siewu, a następnie uzupełnia w fazie 6-8 liści, aby zmaksymalizować współczynnik wykorzystania N (od 60% przed fazą 4 liści do 80% później).

Jak określić dawkę pogłówną azotu?

  1. Skoryguj realny, docelowy plon, biorąc pod uwagę specyfikę pola, agrotechnikę uprawy i przebieg pogody.
  2. Przelicz dawkę N, np. na tonę suchej masy lub decytonę ziarna przyjmując odpowiednio – 14 kg N/t s.m. lub 2 kg N/dt ziarna i pomnóż przez spodziewany plon.
  3. Od tak wyliczonej ilości odejmij ilość azotu mineralnego uwalnianego z gleby oraz dawkę, która już została zastosowana. Pozostałą do zastosowania część dawki całkowitej pomnóż przez współczynnik wykorzystania, aby uzyskać ilość azotu, jaka oczekuje na wprowadzenie w nawozie:
    0,6 – aplikacja od siewu do 8 liści;
    0,8 – aplikacja powyżej fazy 6 liści.
  4. Użyj nawozów działających szybko, tj. saletrzanych lub RSM. W przypadku rozlewania RSM pamiętaj, żeby nie przypalić liści, bo rośliny nie mają już czasu na regenerację takich uszkodzeń. Do przypaleń dochodzi zwłaszcza przy stosowaniu RSM w upalne dni oraz gdy dawka nawozu przekracza 100 l/ha. Ryzyko rośnie też przy braku węży rozlewowych i używaniu zamiast nich rozpylaczy 5 lub 7 otworowych. Mniejsze i lżejsze krople łatwiej zatrzymują się na liściach powodując w nich rany.
Uzupełnić mikroskładniki

Jeśli chodzi o pierwiastki śladowe, to najbardziej typowe niedobory (cynku i manganu) często są spowodowane niewłaściwą uprawą. Te braki należy uzupełniać zaraz po wystąpieniu pierwszych objawów. Szybki efekt daje dokarmianie dolistne – w ciągu kilku godzin.

Jak objawiają się niedobory mikroskładników?

  • cynk – częsty niedobór, który objawia się przebarwieniem najmłodszych liści na długości 1/3 od szczytu. Można go skorygować neutralizowanym siarczanem cynku lub innymi nawozami dolistnymi zawierającymi cynk;
  • mangan – niedobór typowy dla gleb o wysokim odczynie, pulchnych, bogatych w materię organiczną i aktywny wapń. Objawami są żółte przebarwienia między nerwami liści, więdnięcie roślin i zawijanie brzegów liści. W skrajnych przypadkach dochodzi do karłowatości roślin, braku kolb lub kiepskiego zaziarnienia. Niedobór można łatwo skorygować poprzez dwukrotne dolistne stosowanie siarczanem manganu w odstępie 15 dni, począwszy od fazy 4-5 liści kukurydzy.
  • magnez – niedobór często występuje na glebach silnie zakwaszonych – pH poniżej 5,5. Duży niedobór wymaga interwencji poprzez aplikację doglebową. Objawy pojawiają się już od fazy 4-5 liści. Najstarsze liście mają żółte przebarwienia między nerwami, które pod światło wyglądają jak cętki lamparta. Mniejsze niedobory powinno załatwić dolistne stosowanie siarczanu magnezu.
© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.