Azot pod presją oszczędności

Nakłady na nawozy na tle ubiegłego roku będą wydatnie większe. Kto jest zmuszony na nich oszczędzać, musi to zrobić tak, żeby jak najmniej stracić na obniżce plonowania.
Kto nie potrzebuje dokrzewiać zbóż, ani nie stawia na duży plon słomy, ten już może brać pod uwagę zmniejszenie pierwszej dawki azotu.  Zdjęcie: Dreczka

Planowanie wiosennych prac polowych wkracza w zaawansowaną fazę. Na pierwszy plan wysuwa się ocena przezimowania plantacji roślin ozimych i wynikające z tego potrzeby przeprowadzenia zabiegów ochrony i nawożenia. Z pewnością w tym roku wybitnie zyska na znaczeniu efektywność stosowanego azotu.

Wiedzieć, kiedy oszczędzać

Żeby ułatwić sobie zadanie związane z ustaleniem potrzeb żywieniowych roślin na starcie wiosennej wegetacji, pomocnych może być pięć prostych wskazówek dotyczących nawożenia azotem. Zastosowanie się do nich powinno poprawić wykorzystanie azotu przez rośliny.

  1. Przeprowadzić własne oznaczenia zawartości azotu mineralnego w glebie. Chociaż już od kilku lat dopuszczalne jest obliczanie nawożenia azotem w oparciu o oficjalne zasobności średnie, to tylko własne oznaczenia dają rzeczywisty obraz sytuacji. Dzięki temu można elastycznie różnicować dawki.
  2. Uwaga na pogodę. Jeśli będzie to technicznie możliwe, nawozy azotowe najlepiej stosować przed spodziewanym, lekkim deszczem. W ten sposób straty gazowe azotu wynikające z przemian do form przyswajalnych przez rośliny będą mniejsze.
  3. Wprowadzić azot do gleby. Dawki przedsiewne nawozów azotowych pod rośliny jare najlepiej zastosować krótko przed najgłębszą uprawką przedsiewną. Dzięki temu nawet w przesuszonej roli nawóz łatwiej się rozpuści i przeniknie jej grubszą warstwę. Mieszanie nawozu z glebą również wpływa na zmniejszenie strat azotu w postaci amoniaku.
  4. Zwróć uwagę na zbilansowanie składników pokarmowych. Tylko przy wystarczającej ilości siarki azot może być w pełni skuteczny. Brak siarki, a w mniej zasobnych stanowiskach także magnezu, może zmniejszać efektywność plonotwórczą azotu oraz obniżać zawartość i jakość białka. Jest to ważne zwłaszcza po mokrych zimach (takich jak obecna), gdy w glebie jest mało przyswajalnej dla roślin siarki w formie siarczanowej.
  5. Dokrzewianie zbóż ozimych tylko wyjątkowo. Rolnicy zmuszeni do oszczędzania, muszą umiejętnie wybierać kompromisy. Według renomowanych firm doradczych z Francji, krytyczna (maksymalna) zawartość w glebie azotu dostępnego dla roślin na starcie wiosennej wegetacji wynosi 120 kg N/ha. Taka powinna być suma aktualnej zasobności Nmin i dawki nawozowej. Przekraczanie tego poziomu nie usatysfakcjonuje roślin, ale sprzedawcy nawozów z pewnością będą zadowoleni.

Możliwe jest pójście w przeciwnym kierunku. Otóż zadaniem pewnej części pierwszej wiosennej dawki azotu jest pobudzanie zbóż do krzewienia. Z fizjologicznego punktu widzenia taka reakcja dotyczy tylko pszenicy, bo pozostałe oziminy efektywnie krzewią się tylko jesienią. Obecna zima w większości rejonów kraju jest dość ciepła i oziminy miały warunki do prowadzenia wegetacji. Stan rozkrzewienia zbóż sianych w zalecanym terminie agrotechnicznym jest dobry do bardzo dobrego. Dokrzewiania mogą wymagać jedynie stanowiska z późno sianą pszenicą. Można je stymulować dodatkiem azotu, a pod koniec fazy krzewienia jeszcze z wyprzedzeniem użyć regulatora wzrostu zawierającego chlorek chloromekwatu (CCC).

Lepiej teraz niż przed kłoszeniem

Oszczędną strategią jest odjęcie od wskazanej powyżej zasobności 120 kg N/ha ok. 30 kg/ha azotu stosowanego w nawozach. Na starcie wiosennej wegetacji podaż azotu w glebie na poziomie 90 kg/ha (Nmin + nawóz) jest wystarczająca dla utrzymania dobrej obsady źdźbeł kłosonośnych i inicjacji kłosów. Sprzyja też wczesnemu odrzuceniu źdźbeł płonnych oraz zmniejszeniu długości słomy.

Poza tym francuscy doradcy ustalili, że wczesne oszczędzanie na azocie ma dużo mniejsze konsekwencje dla wysokości i jakości plonu niż redukowanie dawki stosowanej po wywinięciu liścia flagowego. Przy takiej strategii oszczędzania dawkę "na kłos" trzeba nieco przyspieszyć.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.