Trzy nowe odmiany rzepaku od Bayera
Rynek odmian rzepaku ozimego w ostatnich latach mocno się zmieniał i powstały nowe segmenty. Firma Bayer chce być obecna ze swoimi odmianami w każdym z nich.
Rzepak to najważniejsza roślina oleista w Polsce. Jednak w ostatnich latach napotyka na liczne bariery i areał jego uprawy nie tylko się nie zwiększa, ale w nadchodzących latach może się skurczyć. Wiąże się to z kilkoma czynnikami, jak niesprzyjająca pogoda i zmiany klimatyczne, wycofywanie z unijnego rynku owadobójczych substancji czynnych oraz nacisk na ochronę zasobów naturalnych. Niedawno firma Bayer przedstawiła swoje plany działania na rynku rzepaku w zaistniałych warunkach.
– Bayer podlega transformacji. Nie skupiamy się tylko na ochronie plonów, jak to było jeszcze kilka lat temu. Przechodzimy bardziej w kierunku biznesu nasiennego. Taka strategia pozwala nam oferować farmerom rozwiązania kompleksowe, tj. nasiona + zaprawy oraz środki ochrony roślin.
Antoine Bernet, szef działu Crop Science w Bayer dla Polski, Krajów Bałtyckich, Czech i Słowacji
W ocenie Bayera odmiany mieszańcowe rzepaku ozimego stanowią już 73-75% rynku certyfikowanego materiału siewnego. Wśród nich dynamicznie się rozwija segment odmian z odpornością na wirusa żółtaczki rzepy TuYV, który w 2019 r. był szacowany na 10%, a w ostatnich 3 latach się podwoił. Z kolei segment odmian kiłoodpornych określono jako stabilny, a odmian do uprawy w technologii Clearfield – niszowy.
Bayer stawia na dostarczanie rolnikom odmian rzepaku wyróżniających się plonowaniem, zimotrwałością oraz podwyższoną odpornością na pękanie łuszczyn i osypywanie się nasion. Co więcej, chce być obecny w każdym segmencie rynku. W nadchodzącym sezonie siewów portfolio marki Dekalb (zależnej spółki hodowlanej) rozszerzy się o trzy nowe odmiany mieszańcowe rzepaku ozimego. Będą to:
- DK Expectation – odmiana tolerancyjna na wirusa żółtaczki rzepy. Zdaniem Marcina Liszewskiego, doradcy firmy Bayer, wyróżnia się efektywnym wykorzystaniem azotu, nawet w niekorzystnych warunkach glebowych, utrudniających pobieranie tego pierwiastka. Ta cecha wpisuje się w koncepcję rolnictwa zrównoważonego;
- DK Plasma – odmiana tolerancyjna na kiłę kapusty i rekomendowana do uprawy na polach zainfekowanych tą chorobą. Jest to ważne szczególnie na glebach cięższych, o niskim pH i nieuregulowanych stosunkach wodnych. Posiada też „podwójną” tolerancję na suchą zgniliznę kapustnych, warunkowaną genami RLM-7 i RLM-3;
- DK Immortal CL – odmiana tolerancyjna na wirusa żółtaczki rzepy (TuYV) i przeznaczona do uprawy w technologii Clearfield. Zdaniem Marcina Liszewskiego to innowacyjna kombinacja cech. Odmiana ta osiąga istotnie wyższe plony od starszych odmian Dekalb przeznaczonych do produkcji w technologii Clearfield.
Odmiany Dekalb będą zaprawiane dwiema zaprawami nasiennymi. Ochronę przed chorobami grzybowymi ma zapewnić Scenic Gold, zawierający dwie substancje czynne – fluopikolid i fluoksastrobinę. Natomiast przed szkodnikami ma chronić Buteo Start, oparty na nowym związku o nazwie flupyradifuron.
– Buteo Start to nowy insektycyd, którego stworzenie zostało zainspirowane naturalnie występującym alkaloidem – stemofoliną. Substancja ta została wyizolowana z roślin Stamona japonica, które rosną na obszarze południowej Azji. Wyróżnia się nowatorskim i zróżnicowanym mechanizmem działania. Z uwagi na fakt, że jest to nowa struktura chemiczna, do tej pory nie występowała w żadnym innym środku owadobójczym na świecie.
Dorota Muszyńska, menager ds. rzepaku