Rejestracja i wprowadzanie na rynek nowych substancji czynnych środków ochrony roślin od kilku lat nie nadąża za wycofywaniem z użycia starszych rozwiązań.

Na przyszły sezon wegetacyjny firma BASF przygotowała dużą grupę rozwiązań w zakresie zwalczania chorób roślin uprawnych ze szczególnym uwzględnieniem revysolu. Pod tym brandem handlowym kryje się substancja czynna mefentriflukonazol należąca do popularnej grupy triazoli. Jednak producent podkreśla, że na tle innych substancji z tej grupy bardzo się wyróżnia. Cząsteczka tego związku tworzy wiążącą strukturę hakową, która wczepia się w enzym grzyba chorobotwórczego. W ten sposób powstaje wielokrotnie trwalsze połączenie z patogenem, które niweczy jego dalszy rozwój.

Wykazuje skuteczność na liczne patogeny

Szerokie badania skuteczności wykazały, że revysol może znaleźć wiele zastosowań w różnych uprawach na świecie. W ujęciu naszego kraju na pierwszym planie są choroby zbóż, zarówno liści, jak i odglebowe czy odnasienne. Zaraz za nimi wymienia się m.in. choroby kukurydzy, rzepaku, buraka i ziemniaka, a ponadto ryżu, bawełny czy winorośli. W sumie BASF złożył wniosek o rejestrację revysolu w blisko 60 krajach Europy, Azji i obu Ameryk do ochrony ponad 40 gatunków upraw.

Pierwsza rejestracja w Polsce miała miejsce w ubiegłym roku. Obecnie substancja jest dostępna w 3 kombinacjach (pojedynczo – Sulky oraz w dwóch mieszaninach fabrycznych z piraklostrobiną – Revycare i fluksapyroksadem – Verydor). Ofertę firmy wzbogacają też paki do sporządzania mieszanin zbiornikowych, będące połączeniem środka zawierającego nową substancję z już znanymi produktami opartymi na metrafenonie, krezoksymie metylu, metkonazolu i boskalidzie. Dzięki temu revysol znalazł się m.in. w kompozycjach do zabiegów ochrony zbóż w celu zwalczania chorób podstawy źdźbła, liści i kłosa.

Dotychczasowe badania wykazały liczne cechy revysolu, których nie posiadają inne substancje z grupy chemicznej azoli. Jako najciekawsze z punktu widzenia potencjalnego użytkownika można wskazać:

• spowolniony rozkład substancji czynnej przez promieniowanie UV, co wydłuża jego działanie;
• wolniejsze przemieszczanie się w wiązkach przewodzących rośliny, co pozwala uniknąć nadmiernej koncentracji substancji na szczytach liści i wynikającej z tego fitotoksyczności;
• wydłużone niemal dwukrotnie działanie interwencyjne i utrzymywanie się poziomu skuteczności sięgające nawet do 50 dni od zabiegu;
• możliwość stosowania w szerszym zakresie temperatury (4-28°C);
• dobre zabezpieczenie przed zmywaniem substancji przez deszcz dzięki wiązaniu jej z polimerem, z którym tworzy trudno rozpuszczalny kompleks.

Trzyskładnikowa zaprawa nasienna

Popularna na rynku zaprawa fungicydowa Kinto Duo przed rokiem doczekała się rozwinięcia w postaci produktu Kinto Plus. Podobnie jak jej poprzedniczka, zaprawa zbożowa Kinto Plus zawiera tritikonazol i fludioksonil, a różni ją dodatek fluksapyroksadu (z grupy SDHI), substancji znanej też pod nazwą xemium. Jest ona obecna na rynku w innych produktach, np. Systiva 333 FS, którą także aplikuje się na ziarno siewne (jęczmień i pszenica). Zdaniem przedstawicieli firmy BASF, to wzmocnienie ma wpływać na lepszy rozwój systemu korzeniowego oraz zabezpieczać młode rośliny przed niektórymi chorobami liści.