Azot i inne składniki w liściach buraka
Naturalne źródła azotu dla roślin uprawnych w przyszłym sezonie odegrają większą rolę niż dotychczas. Do bardzo ważnych i cennych należą liście buraka cukrowego.
Stosowane obecnie technologie zbioru buraka cukrowego przewidują pozostawienie całej masy plonu ubocznego na polu. Jego zasadniczą część stanowią liście, które zawierają znaczne ilości składników pokarmowych. Niestety, podlegają one znacznemu zróżnicowaniu i na każdym polu są inne. Precyzyjnych danych odnośnie składu ilościowego poszczególnych pierwiastków mogą dostarczyć analizy laboratoryjne. Jednak rzadko które gospodarstwo je zleca. Toteż na potrzeby sporządzenia bilansu nawożenia można się posłużyć wartościami przeciętnymi, które opracowali chemicy rolni (tabela).
Ważny termin zbioru
Korzystanie z uśrednionych wartości jest obarczone sporym błędem, który w pewnym zakresie można samodzielnie skorygować. Jeśli zbiór odbywał się we wrześniu, kiedy buraki posiadały piękne, soczyste liście i intensywnie asymilowały, to z pewnością wówczas były lepiej zaopatrzone w składniki pokarmowe, zwłaszcza azot i magnez. Można więc przyjąć poprawkę w górę o 20%. Natomiast w przypadku późnego zbioru (listopad), kiedy wegetacja już wyhamowała, koncentracja większości składników z pewnością też się obniżyła (odjąć 20%). Podobny skutek może wywrzeć duże porażenie plantacji chwościkiem buraka lub zwykły niedobór składników w glebie.
Prezentowana tabela zawiera przykładowe obliczenia ilości składników pokarmowych pozostających na polu po zbiorze buraków cukrowych. Do obliczeń przyjęto przeciętną zawartość poszczególnych składników w świeżych liściach, które pomożono przez 3 poziomy plonu liści. W praktyce ustala się je z relacji (stosunku) do plonu korzeni. Warto pamiętać, że w zależności od typu odmiany, terminu zbioru i porażenia chorobami, relacja korzeni do liści może wynosić 1,0:0,6-1,0. Natomiast plon korzeni każdy plantator może dokładnie wyliczyć na podstawie rozliczenia z cukrownią.
Obok przykładów wyliczeń ilości składników zawartych w liściach tabela pokazuje również ich szacunkowe wykorzystanie przez rośliny uprawiane w następnych latach. Łatwo zauważyć, że ilości azotu chociaż są znaczne, to ich wykorzystanie zarówno w pierwszym roku, jak i w całym zmianowaniu, jest umiarkowane. Zdecydowanie lepsze wartości dotyczą potasu. Zaś ilości fosforu można uznać za mniej znaczące.
Wszelkie obliczenia dotyczące azotu wymagają szerszego komentarza. Składnik ten jest bardzo ruchliwy, podlega licznym przemianom w glebie i jego zawartość ciągle się zmienia. Stąd jego ilość pozostała po zbiorze to jedno, a termin i ilość dostępna dla roślin następczych to drugie. Przyczyna tej zmienności tkwi w warunkach mineralizacji materii organicznej w glebie.
- Sprawdź: Cukier w górę, a buraki nie
Przy wczesnym zbiorze buraków, dobrym rozdrobnieniu liści i ich równomiernym rozrzuceniu po polu oraz płytkim wymieszaniu z dobrze uwilgotnioną glebą i krótkiej, ciepłej zimie, mineralizacja będzie szybka. W takich warunkach duża część azotu z liści buraków będzie dostępna dla roślin krótko po starcie wiosennej wegetacji – w przypadku uprawy zbóż ozimych istnieje szansa na wydatne zmniejszenie dawki startowej azotu.
Natomiast w sytuacji późnego zbioru, zimnej i suchej jesieni, długiej i mroźnej zimy, kiedy warstwa orna zamarznie na kilkanaście tygodni, wówczas mikroorganizmy glebowe do wydajnej pracy zabiorą się dopiero wiosną. W rezultacie azot z liści bardziej dostępny będzie dopiero na przełomie kwietnia i maja – w przypadku zbóż ozimych (w zasadzie tylko pszenicy) zmniejszenie dawki azotu powinno dotyczyć części stosowanej w fazie liścia flagowego.
Jednych za dużo, innych brakuje
Potas i sód w dużych ilościach łatwo uwalniają się w pierwszym roku po przyoraniu liści. Dlatego stanowiska po burakach cukrowych nie wymagają nawożenia tymi składnikami niezależnie od uprawianej rośliny. Inaczej jest z fosforem, którego ilości są dość skromne i w dużej części ulegają wtórnemu wiązaniu przez mikroorganizmy glebowe. Toteż ich uwalniane jest powolne – może trwać do 3 lat.