Najlepszy czas na dokarmianie ozimin mikroelementami
Pomimo dużej liczby danych naukowych o żywieniu roślin, nadal istnieje zapotrzebowanie na badania nad nawożeniem mineralnym, zwłaszcza pierwiastkami śladowymi.

Na 118 znanych obecnie pierwiastków chemicznych za niezbędne do życia roślin uważa się 17. Jednak nie ma dowodów naukowych na to, że do tej liczby należałoby dodać jeszcze kilka. Na poziomie podstawowym biomasa roślinna w blisko 95% składa się z węgla, tlenu, wodoru i azotu. Na kolejne makroelementy – potas, wapń, siarkę, magnez i fosfor – przypada zaledwie 3-5%.
Mikroskładniki to niespełna 0,5% masy rośliny
Chociaż grupa pierwiastków określanych śladowymi lub mikroelementami w żywieniu roślin, zwykle przypisuje się mniej niż pół procenta roślinnej biomasy. Dzieli się je na niezbędne i nieistotne dla procesów fizjologicznych prowadzonych przez rośliny. Do mikroskładników niezbędnych roślinom zalicza się:
- bor;
- chlor;
- cynk;
- mangan;
- miedź;
- molibden;
- nikiel;
- żelazo.
Większość roślin uprawnych w naszym kraju z uwagi na pochodzenie mineralne gleb i niską zasobność w mikroelementy, wymaga dokarmiania pierwiastkami śladowymi. Najczęściej przeprowadza się je przy użyciu roztworów tych składników.
- Sprawdź: Znakomity stan ozimin na starcie
Znane są preferencje grup roślin odnośnie zwiększonego zapotrzebowania na poszczególne mikroskładniki, jednak zalecenia dotyczące dawek bywają bardzo zróżnicowane. Poza tym naukowcy już jakiś czas temu wyznaczyli fazy krytyczne w rozwoju roślin (okresy największego zapotrzebowania), kiedy dany składnik czy grupa odgrywają ważniejszą rolę. Wówczas trzeba zadbać o ich odpowiednią dostępność. Dla zbóż ozimych na wiosennym etapie wegetacji zwiększone zapotrzebowanie na mikroskładniki przypada od pełni fazy krzewienia do 2. kolanka.