Jakie zjawiska powodują erozję gleby?
Długotrwałe susze i ulewne deszcze mają zgubny wpływ na strukturę i inne właściwości fizyczne gleby. Warto rozważyć podjęcie kroków ograniczających ich oddziaływanie.
Zmiany sposobu użytkowania i kaprysy przyrody mają bezpośredni wpływ na stan gleb. Susze i ulewne deszcze często pozostawiają wyraźne ślady na glebie, która coraz bardziej wymaga ochrony przed erozją. Nagłe, obfite opady deszczu nie należą do rzadkości, chociaż występują lokalnie. Jeśli po nich gleba szybko i na długo wysycha, a ponadto nie jest pokryta roślinnością, to erozja czyni duże szkody.
Opad powinien łatwo wsiąkać
Aby zapewnić szybkie i efektywne wsiąkanie wody do gruntu, należy zadbać o utrzymanie następującego stanu gleby:
- przez jak największą część roku pole powinny zajmować rośliny lub okrywa z resztek pożniwnych;
- unikanie zagęszczenia gruntu, ubitych warstw sprzyjających tworzeniu się brył lub podatnych na mazanie;
- odpowiednie zaopatrzenie w wapno i materię organiczną do tworzenia kompleksów gliniasto-próchniczych;
- tworzenie warunków dla rozwoju życia w glebie, zwłaszcza dżdżownic, np. za pomocą uproszczonej uprawy roli.
- Sprawdź: Kontrolowana uprawa rzędowa
Siedem działań obniżających ryzyko erozji:
1. Uprawa zerowa – powodzenie uprawy zerowej np. kukurydzy i buraka cukrowego zależy głównie od warunków glebowych. Ważny jest dobór gatunku rośliny okrywowej. Mieszanka korzeni wiązkowych i palowych ma kluczowe znaczenie dla uzyskania luźnej i strukturalnej powierzchni gleby.
2. Termin siewu – zasadniczo należy siać jak najwcześniej. Alternatywne metody siewu mogą być przydatne w bardzo suchych warunkach, np. siew przedżniwny rozsiewaczem pneumatycznym lub siew podczas zrywania ścierniska. W ten sposób można wykorzystać wilgoć pozostałą w wierzchniej warstwie.
3. Metoda siewu – siew międzyplonów w czasie zrywania ścierniska zapewnia dość dobre wschody, bo nasiona trafiają do wilgotnego strumienia ziemi, a następnie są dociskane przez sekcje zagęszczające. W ten sposób można osiągnąć wschody na poziomie 50%.
4. Okrywa z resztek roślinnych – kiedy termin siewu rośliny następczej jest bardzo odległy, to warto zostawić na powierzchni okrywę z resztek pożniwnych (słoma kukurydziana, liście buraczane). W stanowiskach pod rośliny jare celem uprawek wiosennych będzie wyrównanie gleby i płytkie spulchnienie.
5. Tamy pośrednie – przy uprawie konwencjonalnej wskazane jest dodatkowe spiętrzanie wody na otwartych ciekach wodnych w celu ograniczenia odpływu wód gruntowych. Można je budować wiosną i latem, kiedy z braku opadów poziom wody w ciekach zaczyna się obniżać. Utratę wody opadowej ogranicza też okrywa roślinna (międzyplony, mulcze). W sytuacji długotrwałego deficytu wilgoci w glebie tamy pośrednie można utrzymywać przez cały rok.
6. Wsiewki – siew mieszanek żyta lub pszenżyta z wyką ozimą opanowano wiele lat temu, a później zarzucono. Jednak gospodarstwa utrzymujące bydło powinny rozważyć ich uprawę. Takie siewy się udają nawet po zbiorze kukurydzy na kiszonkę. Mogą być na przedwiośniu nawożone gnojowicą, a po kilku tygodniach zebrane na zielonkę. Pozostawiają po sobie dość czyste pole, które można szybko przygotować do siewu kukurydzy lub kolejnej mieszanki paszowej.
7. Pasy buforowe i ugory – świeżo uprawione pola, np. po orce, siewie lub spulchnianiu, są szczególnie wrażliwe na ulewne deszcze. Rezultatem są spływy powierzchniowe gruntu. Pasy buforowe (niewzruszane) ulokowane na skłonach lub obrzeżach zatrzymują spływy wody i gleby. Tutaj dobrze zaplanowane działania, takie jak okresowe rozlewiska lub zbiorniki retencyjne, zielone drogi wodne, umocnione brzegi, mogą wchłonąć większe przepływy wody. Osadzające się w nich cząstki gruntu mogą być zwracane na pola.