Cenne cechy z roślinnego archiwum

Stare odmiany mogą być źródłem cech dla nowych i wzmocnić ich wytrzymałość. Naukowcy znaleźli pożądane geny w bankach zachowujących odmiany sprzed kilkudziesięciu lat.
Zwiększenie tolerancji odmian kukurydzy na wiosenne chłody może przyczynić się do wydłużenia jej wiosennej wegetacji.  Zdjęcie: Dreczka

Stare odmiany kukurydzy mogą pomóc w dostosowaniu nowych do zmian klimatycznych. Udowodnił to zespół hodowców roślin z Uniwersytetu Technicznego w Monachium. Naukowcy znaleźli pożądane cechy u starych odmian uprawnych, które można wykorzystać do przyszłej hodowli kukurydzy.

Zdążyć przed letnią suszą

Jednym z celów, jakie sobie postawił zespół badawczy, było poszukiwanie roślin kukurydzy cechujących się większą tolerancją na chłody na wczesnym etapie rozwoju. Wprowadzenie takiej cechy do nowych odmian powinno umożliwić wcześniejszy siew oraz rozwój roślin nawet w warunkach chłodnej i deszczowej wiosny. Dzięki temu rośliny kończące swój rozwój wegetatywny byłyby lepiej rozwinięte, co by wydatnie zwiększyło ich szanse na przetrwanie letniej suszy.

Obok cech tolerancji na chłody pod uwagę wzięto także inne, np. dynamikę rozwoju początkowego, stabilność roślin i pokrój. Na potrzeby tych poszukiwań opracowano nową metodę opartą na biologii molekularnej, która pozwoliła analizować skład genowy materiału genetycznego. Następnie przetestowano trzy stare odmiany populacyjne o interesujących właściwościach w różnych lokalizacjach w Europie.

Odmiany mieszańcowe są znane w Europie już ponad 60 lat. Uzyskuje się je dzięki kilkuletniemu prowadzeniu odmian w systemie chowu wsobnego (grupy roślin zapylanych ich własnym pyłkiem), a potem skrzyżowaniu z innymi uzyskanymi w podobny sposób, ale w dalekim pokrewieństwie. W ten sposób uzyskuje się efekt wybujałości (heterozji).

Nowoczesne odmiany mieszańcowe to krzyżówki, które są specjalnie hodowane pod kątem takich właściwości, jak: wydajność, strawność oraz tolerancja na różne stresy. Jednak te odmiany wykazują mniejszą różnorodność genetyczną.

Cechy odkrywane na nowo

Naukowcy z Monachium podejrzewają, że podczas procesu hodowli oprócz niepożądanych cech mogły być wypierane (tracone) również pozytywne, ale niepozorne na tym etapie, np. tolerancja na chłody. Nie ulega też wątpliwości, że stare odmiany populacyjne wykazują dużą różnorodność genetyczną i zmienność. Te cechy sprawiają, że są mniej wydajne.

Uprawiane dziesiątki lat temu odmiany zostały zapomniane i dziś można je znaleźć jedynie w bankach genów. Posiadają one bazy danych, które dla hodowców są prawdziwymi skarbcami unikalnej wiedzy. Dlatego można mieć nadzieję, że wyprawy do tych instytucji zaowocują ponownym odkryciem wielu użytecznych cech, które dzięki dostępnym obecnie technikom hodowlanym wzmocnią współcześnie hodowane odmiany.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.