Czy można zebrać 117 ton pszenicy z hektara?
Pszenica uprawiana w pomieszczeniach bez użycia gleby, środków ochrony roślin oraz przy mniejszej ilości wody może wydać plon 117 t/ha – podała firma Infarm.
Po powodzeniu w budowie wielopoziomowych farm warzywnych przyszła kolej na próby z roślinami mającymi podstawowe znaczenie w żywieniu ludzi. Międzynarodowy koncern Infarm zorganizował uprawę pszenicy w wielopiętrowym budynku zamkniętym, gdzie sztucznie steruje się mikroklimatem poszczególnych pomieszczeń. Budowla zajmująca określony areał posiada powierzchnię produkcyjną zwielokrotnioną przez liczbę poziomów. Można ją postawić niemal wszędzie tam, gdzie potrzebna jest żywność.
Pełna kontrola nad warunkami
Pierwsza próba uprawy wcześnie kwitnącej odmiany karłowatej pszenicy została przeprowadzona w centrum badawczo-rozwojowym Infarm w Berlinie. Zebrany plon z powierzchni hektara gruntu zajmowanego przez budynek sięgnął 117 t. Jest to ponad 20 razy więcej, niż wynosi średni plon pszenicy zbierany obecnie w Europie (5,6 t/ha).
- Sprawdź: Wielopoziomowy warzywnik w Dubaju
Badacze policzyli także, że ich produkcja potrzebowała o 95% mniej ziemi oraz 95% mniej wody. Ponadto nie wymagała użycia środków chemicznych. Snują również przypuszczenia, że przy uprawie lepszych odmian oraz optymalizacji wykorzystania sprzętu i środowiska wzrostu, rekord plonowania mógłby wzrosnąć o 50%.
Chcą przejść do komercjalizacji
Uprawa w pomieszczeniu zamkniętym może mieć charakter ciągły, bo w minimalnym stopniu jest zależna od warunków zewnętrznych. Przedstawiciele firmy mają nadzieję na komercjalizację swojego rozwiązania, chociaż uprzedzają, że wymaga ono dużych nakładów energetycznych. W obecnych czasach to duży minus.
Jednak Infarm jest również zaangażowany w rozwój tzw. zielonych źródeł energii. Toteż przyszłość farm wertykalnych widzą w oddzieleniu ich od energii z paliw kopalnych i skupieniu się na źródłach odnawialnych, takich jak ogniwa fotowoltaiczne i biogazownie.