Zboża zaatakowała ploniarka zbożówka
Jesienne pokolenie ploniarki zbożówki atakuje lokalnie. Jej larwy wyjadają liście sercowe młodych roślin i mogą prowadzić do ich wypadania.
Podczas lustracji na niektórych plantacjach zbóż ozimych (jęczmień, żyto) stwierdzono ostatnio masowy pojaw ploniarki zbożówki, zwanej także muchą szwedzką. Jest to drobna, błyszcząca muchówka (2 mm) o czarnym zabarwieniu. Na głowie posiada czarny, lśniący trójkąt czołowy, chociaż niełatwo go dostrzec. Samice składają pojedynczo 25-35 jaj na młodych roślinach zbóż nawet już w fazie szpilkowania.
Szkody powodują larwy
Owad dorosły nie stanowi zagrożenia dla zbóż, tylko jego larwy. Od końca sierpnia do października pojawia się trzecie pokolenie tego szkodnika. Żerują one na liściach sercowych młodych siewek zbóż ozimych i samosiewach wszystkich pozostałych. Uszkodzone rośliny są prowokowane do krzewienia, a przy dużej liczebności larw mogą też zamierać. Szkody mogą występować nieregularnie, placowo na całej powierzchni plantacji.
Żerowanie ploniarki w czasie wschodów pszenicy, pszenżyta i żyta może powodować straty plonu do 3% na każdy procent zniszczonych źdźbeł. Natomiast w jęczmieniu ogólne straty mogą sięgać 10%.
Podczas kontroli stanu roślin trzeba szukać przede wszystkim larw. Są one beznogie, lśniąco białe (z czasem nieco żółkną) i mają walcowate ciało o długości 4-5 mm. Żerują na roślinach, na których zostały złożone jaja. Ich rozwój jesienią trwa 2-3 tygodnie, a poczwarki 1-2 tygodnie. Potem pojawią się owady dorosłe. Zdołają one jeszcze złożyć jaja, z których wylęgną się larwy zimujące. Swoje czynności życiowe zatrzymują, gdy temperatura spadnie poniżej 8°C. Larwy zimują wewnątrz roślin w pobliżu węzła krzewienia. Tam się przepoczwarczają i wiosną następuje wylot stadium doskonałego (imago).
Brak zaleceń stosowania insektycydów
Do zwalczania ploniarki zbożowej obecnie nie ma już zarejestrowanych żadnych insektycydów. Jeszcze kilka lat temu zalecane były środki o działaniu żołądkowym zawierające m.in.: alfa-cypermetrynę, deltametrynę, lambda-cyhalotrynę i tiachlopryd. Jednak jest bardzo prawdopodobne, że larwy ploniarki zbożówki zginą przy okazji zabiegów insektycydami o podobnym działaniu, wykonywanymi przeciwko innym szkodnikom, np. mszycom, których w tym roku jest bardzo dużo.