Zabieg T1 w jęczmieniu zwalcza kilka chorób

Plantacje jęczmienia ozimego wyglądają dobrze i rokują wysokie plonowanie. Najbardziej może im w tym przeszkodzić silne porażenie chorobami grzybowymi.
Długa jesień sprzyjała rozwojowi jęczmienia ozimego i jego chorób. W przypadku tak wyglądających roślin dalszy rozwój chorób będzie szybki. Zdjęcie: Dreczka

Spośród chorób liści szczególne znaczenie dla jęczmienia ozimego ma plamistość siatkowa jęczmienia. Praktycznie pojawia się na każdej plantacji i powoduje straty plonu wynoszące zazwyczaj 10-40%. Poziom strat zależy od wrażliwości uprawianej odmiany i przebiegu pogody. Źródłem choroby jest porażony materiał siewny lub resztki pożniwne, a także samosiewy jęczmienia.

Nowe objawy to kwestia czasu

Porażenie jęczmienia plamistością siatkową może następować we wszystkich fazach rozwojowych roślin już od 4°C w warunkach wysokiej wilgotności. Objawami początkowo są brunatne punkty, które tworzą ciemnobrązowe nekrozy w postaci kresek biegnących wzdłuż i prostopadle do nerwów, co daje obraz charakterystycznej siatki. Przy silnym wystąpieniu choroby należy przeprowadzić zabieg opryskiwania fungicydem dość wcześnie. Choroba w szybkim tempie potrafi atakować nowe liście.

Drugą ważną chorobą liści na wiosennym etapie wegetacji jęczmienia ozimego jest rynchosporioza zbóż. Poraża wiele gatunków roślin trawiastych. Choroba najpierw rozwija się na samosiewach zbóż lub roślinach wyrosłych z porażonego ziarna siewnego, a potem poprzez zarodniki. Objawami są owalne lub soczewkowate plamy na blaszkach i pochwach liściowych. Z czasem pojawia się bardzo wyraźna, brunatna obwódka, a plamy mogą się łączyć i zająć znaczną powierzchnię liści. Rynchosporioza przy dużym nasileniu może powodować straty plonu jęczmienia ozimego sięgające 30%.

Będzie problemem, gdy się ociepli

W naszych warunkach klimatycznych szczególnie groźne dla zbóż są rdze. Jęczmień ozimy poraża rdza jęczmienia, jednak większe zagrożenie stanowi ona dopiero w końcowej fazie wegetacji. Rdza jęczmienia rozwija się gwałtownie w wyższej temperaturze (15-22°C).

Źródłem porażenia są wszystkie rośliny jęczmienia, które pozwalają sprawcy choroby przetrwać okres między kolejnymi zasiewami. Ostatnia zima nie była zbyt mroźna, więc można przyjąć, że na porażonych roślinach grzyb przetrwał i będzie się rozwijał na kolejnych roślinach.

Zamieszczone tabele zawierają zestawienia fungicydów zalecanych do opryskiwania roślin w trakcie wegetacji ze szczególnym uwzględnieniem plamistości siatkowej jęczmienia. Niektóre posiadają rejestrację tylko przeciwko tej chorobie. Jednak skład chemiczny i wiedza praktyczna podpowiadają, że ich użycie pozwala zwalczyć także rynchosporiozę, rdzę jęczmienia i mączniaka prawdziwego. W szczególności dotyczy to fungicydów zawierających dwie lub trzy substancje czynne.

W punktach sprzedaży środków ochrony roślin często panuje duża determinacja i pozoracja kompetencji. Dlatego podczas zakupu fungicydu nie wolno sobie dać wmówić, że nabywany środek nalistny zwalcza takie groźne choroby jęczmienia, jak: głownia pyląca jęczmienia, pasiastość liści jęczmienia czy pałecznica zbóż i traw. Te choroby chemicznie można na razie zwalczać tylko za pomocą zapraw nasiennych.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.