Südzucker już ma listę kontraktowanych odmian buraka

Niemiecki koncern cukrowy Südzucker narzuca plantatorom siew wybranych przez siebie odmian buraka cukrowego. Na tegorocznej liście znajduje się 25 propozycji.
Opłacalność uprawy buraka cukrowego po wzroście kosztów nasion, nawożenia i zwalczania chwastów w gospodarstwach uzyskujących mniejsze wydajności staje się dyskusyjna. Zdjęcie: Dreczka

Zainteresowanie rolników uprawą buraka cukrowego kurczy się, a lista powodów się wydłuża. Powierzchnia zasiewów w bieżącym sezonie według oficjalnych danych wynosiła 247,5 tys. ha i była niższa o 1,3 tys. ha niż przed rokiem. Służby surowcowe cukrowni wywierają coraz większe presje na plantatorów, żeby nie porzucali uprawy buraka, bo szansy na powrót już nie dostaną. Argument jest raczej absurdalny, bo setki tysięcy polskich rolników obywają się bez buraków. Natomiast cukrownie nie mogą sobie pozwolić na brak zaplecza surowcowego.

Coraz mniej plantatorów

Osobiście znam wielu rolników, którzy definitywnie zrezygnowali z buraka po kolejnych regulacjach unijnego rynku cukru i na razie nie żałują tych decyzji. Liczba plantatorów sukcesywnie się kurczy, co odzwierciedla zainteresowanie uprawą buraka. Tendencja ta może jeszcze przybrać na sile, bo ostatnio wydatnie wzrosła opłacalność uprawy rzepaku, pszenicy i kukurydzy. Opłacalność uprawy buraka po wzroście kosztów nasion, nawożenia i zwalczania chwastów w gospodarstwach uzyskujących mniejsze wydajności staje się dyskusyjna. Rozmów na temat podniesienia cen skupu korzeni spółki cukrowe wolą unikać.

Cukrownie dopiero ruszają z przerobem korzeni z tegorocznych zbiorów, a już pojawiła się pierwsza lista rekomendowanych odmian buraka cukrowego do uprawy w przyszłym sezonie. Ma to swoje zalety i wady. Cukrownia w ten sposób wywiera presję na kontynuację kontraktacji, a rolnicy za świeżej pamięci mogą ze swoich planów wykluczyć odmiany, które zawiodły ich w tym roku. Trudno przemilczeć fakt, że składanie zamówień na nasiona w trakcie kampanii wyklucza możliwość skorzystania z wyników oficjalnych doświadczeń odmianowych za bieżący sezon.

Jako pierwsi odmiany buraka cukrowego na następny sezon mogą wybierać plantatorzy związani umowami kontraktacyjnymi z fabrykami zarządzanymi przez Südzucker (tabela). Spośród 25 propozycji zdecydowana większość to odmiany tradycyjne, a 3 typu Conviso Smart (tolerancja na inhibitory z grupy ALS z herbicydu Conviso One). Odmiany pochodzą z 9 firm hodowlano-nasiennych, w tym z dwóch krajowych (KHBC i WHBC). Wszystkie odmiany odznaczają się deklarowaną przez hodowców tolerancją na rizomanię, 11 na chwościka buraka, 9 na mątwika burakowego oraz 1 na zgorzele.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.