Przygotuj azot na rzepak

Od najbliższego poniedziałku będzie można zasilać oziminy azotem. Jeśli gleba na polu odtaje i będzie wolne od śniegu, to pierwszeństwo ma rzepak.
Znaczne wygłodzenie rzepaku wymaga, żeby pierwsza wiosenna dawka azotu była duża i została podana wcześnie.  Zdjęcie: Dreczka

Punktem wyjścia do ustalania wiosennej strategii prowadzenia rzepaku ozimego powinna być ocena kondycji roślin po zimie. W miarę możliwości trzeba to zrobić jeszcze na przedwiośniu, zaraz po rozmarznięciu gleby. Na podstawie różnicy obsady roślin przed i po zimie można określić stopień przezimowania rzepaku. Stan przezimowania określa się następująco:

  • 90-100% – ocena bardzo dobra – na analizowanej powierzchni jest tyle roślin, ile było przed nastaniem zimy;
  • 80-90% – przezimowanie uznaje się jako dobre;
  • 60-80% – przezimowanie dość dobre, plantację można pozostawić bez obaw o poziom plonowania;
  • 40-60% – ocena dostateczna, plantację można pozostawić pod warunkiem, że rośliny są dobrze rozrośnięte i równomiernie rozmieszczone na polu. Jednak trzeba się liczyć ze słabszym plonowaniem;
  • 20-40% – ocena mierna, można pozostawić, jeśli jest przynajmniej 20 roślin/m2 rozmieszczonych nierównomiernie i o silnym pokroju. Prawdopodobny znaczny spadek plonu;
  • mniej niż 20% – przezimowanie złe (mniej niż 15 zdrowych roślin/m2, rozległe łysiny po wymarzniętym rzepaku), czyli plantacja kwalifikuje się do likwidacji.
Po siarce i potasie czas na azot

Na wiosennym etapie wegetacji pierwszoplanowym składnikiem plonotwórczym jest azot. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami nie wolno stosować przed 1 marca. Składnik ten szybko przemieszcza się w glebie, toteż działa krótko po zastosowaniu. Sposób ustalania dawki azotu od 2019 r. dyktują przepisy (DzU z 12 lipca 2018 r., poz. 1339), które m.in. wymagają:

  • oszacowania spodziewanego plonu na podstawie średnich z ostatnich 5 lat;
  • ustalenia jednostkowego pobrania azotu;
  • ustalenia ilości azotu działającego (azot mineralny w warstwie gleby 0-60 cm oraz N pochodzący z innych źródeł (obornik, gnojówka, gnojowica, rośliny bobowate).

Całkowitą dawkę azotu na rzepak ozimy oblicza się, mnożąc pobranie jednostkowe (średnio 50 kg N/t nasion + odpowiednia masa słomy) przez spodziewany plon. Powinien być on możliwy do uzyskania na danym polu. Od wyliczonego zapotrzebowania należy odjąć ilość składnika, którą rośliny będą miały do dyspozycji z gleby, tzw. Nmin. Tę ilość ustala się badając zasobność gleby na przedwiośniu. Kto tego nie robi, może się posłużyć wartościami szacunkowymi (tabela).

Podane w tabeli wartości są tylko przybliżone, bo wahania zawartości azotu glebowego bywają duże. Przyjmuje się, że w przeciętnych stanowiskach po zbożach może to być 10-40, a w dobrych 40-80 kg N/ha. Mając wymienione dane wyznacza się dawkę nawozów mineralnych, jaka może być zastosowana w całej wegetacji rzepaku:

DN = plon (t/ha) x pobranie jednostkowe (kg N/t) – ΣN z innych źródeł x równoważnik nawozowy – (korekta dla roślin uprawianych po przedplonach lub międzyplonach bobowatych)/0,7 (współczynnik wykorzystania N z nawozów azotowych mineralnych).

Przykład: spodziewany plon nasion wynosi 4 t/ha; uprawa na glebie średniej bez nawozów naturalnych po przedplonie zbożowym.

Obliczenia:

1. potrzeby pokarmowe 4 x 50 kg = 200 kg N/ha

2. azot działający z Nmin w glebie wiosną = 62 kg x 0,9* = 55,8 kg N/ha

* równoważnik nawozowy w uprawach roślin ozimych dla nawożenia wiosną wynosi 0,9

DN = 200 – 55,8 = 148,2/0,7* = 206 kg N

* współczynnik wykorzystania N z nawozów mineralnych.

Wynik obliczeń sugeruje, że przykładowa plantacja wymagałaby zastosowania w postaci nawozów mineralnych 206 kg N/ha. Od tej ilości należy odjąć dawkę azotu wniesionego przedsiewnie lub pogłównie w trakcie jesiennej wegetacji.

Jeśli gospodarstwo nie jest zobowiązane do sporządzania planu nawożenia, to musi przestrzegać limitów maksymalnych dawek azotu działającego – dla rzepaku ozimego wynosi 240 kg N/ha. Teoretycznie taka ilość azotu wystarcza do uzyskania plonu 48 dt/ha.

Jeśli są warunki, to nie zwlekać

Prawidłowo rozwinięty rzepak decydującą ilość azotu powinien pobrać do kwitnienia i zatrzymać go w liściach i łodygach. W praktyce oznacza to potrzebę zastosowania jednej lub dwóch dawek w małych odstępach czasowych (od kilku dni do 3 tygodni). Jeśli pogoda i stan pola pozwala, to pierwsza dawka azotu powinna być zastosowana od początku do połowy marca. Ewentualny podział nawożenia azotem na 2 dawki i wielkość pierwszej zależy od stanu roślin:

  • słabsze lub ze zniszczoną przez mróz masą liściową powinny być nawożone jak najwcześniej, ale umiarkowaną dawką (40-50% całkowitej wiosennej dawki);
  • optymalnie rozwinięte przed zimą (8-12 liści) i dobrze zimujące mogą być nawożone podobnie, jak powyżej, przy czym można zastosować więcej azotu (do 2/3 całkowitej wiosennej dawki);
  • bujnie rozwinięte jesienią (powyżej 12 liści) i dobrze zimujące powinny otrzymać wysoką pierwszą dawkę (ok. 70% całkowitej wiosennej dawki), a przy opóźnionym starcie wegetacji nawet całość.

Druga wiosenna dawka azotu pod rzepak ozimy stanowi do 40% dawki ogólnej. Termin jej stosowania powinien być tak dobrany, aby przypadał najpóźniej na 3 tygodnie przed kwitnieniem. Zbyt późne nawożenie azotem prowadzi do przedłużenia kwitnienia.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.