Owies jest wrażliwszy na herbicydy

Zalecenia chemicznego odchwaszczania owsa na tle innych zbóż jarych są znacznie mniejsze. Wynika to z wrażliwości na niektóre substancje czynne, ale nie tylko.
Zalecenia dotyczące chemicznego odchwaszczania owsa są kilkukrotnie mniejsze niż jęczmienia czy pszenicy.  Zdjęcie: Dreczka

Odchwaszczanie owsa na tle innych zbóż jarych wymaga nieco więcej ostrożności. Wynika to z faktu, że jego wrażliwość na niektóre herbicydy jest większa. Ma to znaczenie nie tylko w siewach czystych owsa, ale także w mieszankach zbożowych z jego udziałem. Najważniejszymi gatunkami do wyeliminowania są: powój polny lub po nowemu rdestówka powojowata, ostrożeń polny, komosa biała, rumianowate, chaber, jasnoty, przetaczniki, tasznik i ewentualnie szarłat szorstki.

Zarejestrowanych niespełna 50 herbicydów

Udział owsa siewnego w mieszance zbożowej z jęczmieniem czy pszenicą często ogranicza możliwość zastosowania niektórych substancji czynnych, a nawet określonego herbicydu. Jedne uwarunkowania dotyczą wrażliwości owsa na daną substancję czynną, a inne z zapisów etykiet rejestracyjnych. Jest to zboże o względnie ustabilizowanej powierzchni zasiewów, sięgającej blisko 500 tys. ha. Owies to też komponent mieszanek zbożowych, ale ich areał uprawy systematycznie spada. W związku z tym maleje zainteresowanie rejestracją w owsie środków ochrony roślin. Aktualnie herbicydów w porównaniu do jęczmienia jarego jest aż pięciokrotnie mniej (tabela).

Fitotoksycznego działania w stosunku do owsa siewnego nie wykazują podstawowe regulatory wzrostu, np. 2,4-D, MCPA, dikamba i mekoprop. Pomimo tego tylko część herbicydów zawierających te substancje czynne jest zarejestrowana do odchwaszczania owsa i mieszanek z jego udziałem. Najwięcej wątpliwości budzi 2,4-D, który zasadniczo występuje w dwóch formach chemicznych. Tolerancyjna dla owsa jest forma estrowa tej substancji czynnej. Znajduje się ona w takich preparatach, jak Gold 450 EC czy Mustang. Natomiast 2,4-D w formie soli (większość „Aminopielików”), nie zawsze wykazuje pełną tolerancję dla owsa siewnego, zwłaszcza w górnych zalecanych dawkach. Być może dlatego nie mają w nim obecnie zaleceń.

Fitotoksyczność lub brak zainteresowania rejestracją

Rejestracji w owsie nie posiadają też herbicydy zawierające pojedynczo amidosulfuron, diflufenikan, fenoksaprop-P, halauksyfen, metsulfuron, mekoprop, tribenuron i pinoksaden, które posiadają szerokie zastosowanie w pozostałych zbożach jarych. Spośród ponad 20 herbicydów zawierających fluroksypyr w owsie zalecane są tylko 4.

Wszystkie herbicydy do odchwaszczania owsa są przewidziane do zabiegów powschodowych. Ich zalecenie najczęściej obejmuje okres od wschodów do końca krzewienia owsa – herbicydy z grupy regulatorów wzrostu. Tylko niektóre można stosować dłużej. Takie zalecenie posiadają np. Starane i Tomahawk – do 2. kolanka oraz Biathlon 4D – do wywinięcia liścia flagowego.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.