Odmiany kiszonkowe kukurydzy w PDO 2019
Przy porównywaniu odmian kukurydzy z przeznaczeniem do uprawy na kiszonkę w pierwszej kolejności bierze się pod uwagę plon suchej masy.
Zbiory kukurydzy na kiszonkę dobiegają końca. W grudniu powinny się pojawić ostateczne wyniki badań dla odmian kukurydzy zbieranej na zielonkę z przeznaczeniem do zakiszenia. Na razie można tylko analizować dane z innych lat, a zwłaszcza z poprzedniego roku.
Słońca za dużo, wody za mało
Przebieg pogody w minionym roku ogólnie nie był sprzyjający dla kukurydzy. Głównym problemem był niedobór wody, który dotknął ok. 70% powierzchni kraju. Najbardziej dotkliwe braki wody wystąpiły w zachodniej części, tj. Ziemi Lubuskiej, zachodniej Wielkopolsce i północnej części Śląska. Natomiast najlepsze warunki wilgotnościowe panowały w północnych i południowych rejonach kraju, zwłaszcza w ich wschodnich częściach. Toteż tam plony były największe.
Znaczne różnice przebiegu pogody wpłynęły na duże zróżnicowanie plonowania kukurydzy w doświadczeniach porejestrowych. Wyniki prezentowane w tabeli pokazują, że średni poziom plonowania był względnie dobry. Jednak wystąpiły ogromne różnice pomiędzy poszczególnymi punktami badawczymi. Prezentowane wyniki są średnią z 19 lub 21 doświadczeń. Dla uwypuklenia różnic w plonowaniu wydzielono wyniki dla dwóch zestawów:
- grupa A – 4 stacje o plonach najniższych (Chrząstowo, Cicibór, Kościelna Wieś i Sulejów);
- grupa B – 4 stacje o plonach najwyższych (Kobierzyce, Krzyżewo, Smolice i Wrócikowo).
Średnie plony suchej masy w 2019 r. wyniosły blisko 180 dt/ha, ale w grupie A (stacje z najsłabszymi najlepszymi wynikami) wyniosły 130 dt/ha, co stanowi tylko 73% średniej ogólnej. W grupie B (o najlepszych warunkach) plony s.m. wyniosły ponad 230 dt/ha i były większe od średniej ogólnej o 32%.
Porównywane w grupach wczesności
W grupie wczesnej najwyżej plonowały Ligato i KWS Salamandra (167 dt/ha), ale różnice między odmianami były niewielkie. KWS Salamandra miała wyraźnie wyższą zawartość s.m., co oznacza, że była w tej grupie najwcześniejsza.
W grupie średnio wczesnej różnice między odmianami były znacznie większe. Najwyżej plonująca w tej grupie (i w całej stawce) – ES Skywalker – przewyższała SM Podole i MAS 205 o 11-13%.
W grupie średnio późnej, mimo mniejszej liczby odmian, różnice były dość duże. Najniżej plonujące odmiany – MAS 28A i Walterinio KWS – wydały plon o ok. 7% niższy od najlepszych w grupie – SM Piast i P0725. W wymiarze rzeczywistym odpowiadało to różnicy ok. 14 dt/ha suchej masy. Ponadto wystąpiła tu dość wyraźna zależność: wyższe plony to niższa zawartość suchej masy i odwrotnie.
Porównując średnie wyniki ze wszystkich stacji oraz zestawień dla grup A i B, można zauważyć pewne zależności. Niektóre odmiany dobrze wypadały we wszystkich trzech zestawieniach, co pozwala je uznać za uniwersalne. Inne plonowały wysoko w dobrych warunkach, a w suchych gorzej, toteż różnice między grupami A i B były największe. Jeszcze inne nieźle plonowały pomimo suszy, ale w bardziej sprzyjających już się nie wyróżniały.
W uprawie na kiszonkę zawsze dobrze plonują odmiany średnio późne. Jednak za uniwersalne trzeba uznać mieszańce z grupy średnio wczesnej. Natomiast odmiany wczesne, które w 2019 r. plonowały nieco niżej, zawsze niosą korzyści w postaci wczesnego dojrzewania, niższej wilgotności i szybszego zwalniania pola.