Nośniki składników i budulca na próchnicę

Odpowiednie rozdysponowanie nawozów organicznych pozwala lepiej wykorzystać ich właściwości jako źródeł składników pokarmowych i budulca próchnicy glebowej.
Nawozy organiczne tylko w części dotyczącej składników pokarmowych można zastąpić mineralnymi.  Zdjęcie: Dreczka

Nawozy organiczne bardzo się między sobą różnią. Ich rozdysponowanie na poszczególne stanowiska w gospodarstwie często rodzi dylemat, czy bardziej stawiać na wysoką dostępność azotu, czy na odbudowę zasobów próchnicy?

Ziemniak, kukurydza na kiszonkę i burak cukrowy należą do upraw najbardziej uszczuplających zasoby próchnicy w glebie. Jeśli liście buraka pozostają na polu, to bilans próchnicy dla tej rośliny nie jest aż tak niekorzystny, jak w przypadku ziemniaków i kukurydzy na kiszonkę, ale nadal jest ujemny. Pozytywne jest to, że burak cukrowy bardzo dobrze komponuje się z nawożeniem organicznym.

Ubytek próchnicy wyrównać nawozem organicznym

Burak cukrowy na tle innych roślin jarych ma dość długi okres wegetacji. Ponadto fazy jego najintensywniejszego rozwoju są zbieżne w czasie z największą aktywnością mikroorganizmów glebowych. Stąd możliwości korzystania z azotu uwalnianego w wyniku bieżącej mineralizacji materii organicznej są bardzo duże, co przekłada się na relatywnie niskie zapotrzebowanie na nawożenie mineralne tym składnikiem. Znaczne wyczerpanie gleby z azotu ma też pozytywne skutki dla mniejszego wymywania azotanów zimą i jakości wód gruntowych.

W gospodarstwach prowadzących produkcję zwierzęcą na przedwiośniu trzeba zadbać o rozdysponowanie nawozów naturalnych odzwierzęcych, jakie zostały nagromadzone od jesieni. W zależności od ich natury, tj. konsystencji i zasobności w składniki, należy nimi odpowiednio zarządzić. Gnojowica świńska z pewnością nie będzie się nadawała do poprawy bilansu materii organicznej w glebie tak dobrze, jak przefermentowany obornik czy kompost. Podobnie będzie z pomiotem ptasim. Są to nawozy, które lepiej zostaną wykorzystane w uprawie roślin azotolubnych (pszenica jara, kukurydza na ziarno). Ich stosowanie wiosną pozwala na lepsze wykorzystanie zawartego w nich azotu niż w terminie letnim czy jesiennym (tabela 1.).

Stałe nawozy organiczne i naturalne lepiej spełnią swoją funkcję w stanowiskach pod rośliny o ujemnym bilansie próchnicy (ziemniak, kukurydza na kiszonkę). Mają one duży wpływ na poprawę zawartości próchnicy w glebie, ale zawarty w nich azot występuje w bardzo stabilnych związkach organicznych i jest mniej dostępny dla roślin w roku stosowania. Warto pamiętać, że do bilansu azotu dostępnego dla roślin należą też ilości tego składnika uwalniane w wyniku rozkładu resztek pożniwnych przedplonu (tabela 2.). Niedobór azotu w bilansie nawożenia można łatwo uzupełnić nawozami mineralnymi.

Duży zestaw niepoliczalnych korzyści

Wysoki udział próchnicy ma wiele pozytywnych właściwości:

  • poprawia strukturę gleby;
  • zwiększa zdolność zatrzymywania wody;
  • stabilizuje odczyn;
  • wspomaga dostarczanie składników pokarmowych;
  • poprawia wymianę jonową magnezu i potasu;
  • zwiększa intensywność rozwoju organizmów glebowych;
  • działa jak naturalny filtr, np. dla pestycydów.

Nawozy organiczne są także poważnym źródłem innych składników pokarmowych, które uwalniają z różną dynamiką. Zasadnicza część fosforu i potasu wnoszonego w płynnych nawozach odzwierzęcych jest dostępna w 1. roku po zastosowaniu. Na kolejny sezon pozostają już ich niewielkie ilości (tabela 3.). Z przefermentowanego kompostu w 1. roku udostępnione zostaje blisko 90% fosforu i potasu. Natomiast obornik stanowi dobre źródło fosforu przynajmniej na dwa lata. Potas z obornika zasadniczo dostępny jest w 1. roku i znacząco mniej w kolejnym.

© Materiał chroniony prawem autorskim. Zasady przedruków w regulaminie.