Które rośliny nawozić w czerwcu?
Wiosenny sezon nawozowy trwa także w czerwcu. Nawożenia w tym okresie, głównie azotem i mikroskładnikami, potrzebują jeszcze m.in. kukurydza i ziemniak.

Licząc wszystkie koszty uprawy, racjonalne wydatki na nawożenie powinny kształtować się na poziomie 30-50% kosztów. Przy takim poziomie intensyfikacji nawożenia rosną szanse na uzyskanie ekonomicznie uzasadnionych większych plonów, niż z produkcji ekstensywnej. Wiele doniesień rynkowych wskazuje, że wysokie ceny większości płodów rolnych utrzymają się przez najbliższy rok, nawet z tendencją wzrostową.
Zasilić pogłównie kukurydzę
Rozwój plantacji kukurydzy jest obecnie bardzo zróżnicowany, co wynika m.in. z terminów siewu i wilgotności gleby w maju. W związku z tym rolnicy często mają dylemat, jak i do kiedy nawozić tę wysoko produktywną roślinę.
Wato pamiętać, że kukurydza bardzo mocno zuboża glebę ze składników pokarmowych i materii organicznej, której mineralizacja obecnie wręcz galopuje. Kukurydza jest rośliną, która nie pobiera azotu luksusowo. Każdą pobraną ilość zamienia w plon. Z nawozów azotowych stałych najlepiej reaguje na mocznik.
Intensywne pobieranie azotu rozpoczyna się dopiero od fazy 7-8 liścia i trwa do fazy zasychania znamion. Kalendarzowo przypada to od połowy czerwca do połowy sierpnia. W tym okresie gleba uwalniania dużo azotu. Wprowadzanie dodatkowych ilości tego składnika należy opierać na planie nawożenia. Natomiast uproszczone liczenie przewiduje zastosowanie w uprawie kukurydzy ziarnowej:
- ok. 15 kg N/t ziarna na glebach próchnicznych i zasobnych;
- ok. 20 kg N/t ziarna na glebach słabych i przemytych.
Dla kukurydzy uprawianej na kiszonkę też można przyjąć prosty przelicznik. Punktem wyjścia jest spodziewany plon zielonki o wilgotności 32-35% suchej masy podczas zbioru:
- ok. 25 kg N/10 t zielonki w stanowiskach dobrych;
- ok. 30 kg N/10 t zielonki w stanowiskach słabych.
Ze względu na powolny wzrost początkowy, szczególnie na glebach lżejszych i przepuszczalnych, co najmniej 50% planowanej dawki azotu pod kukurydzę można stosować pogłównie i dość późno, kiedy wysokość roślin umożliwia jeszcze rozrzucenie nawozu nad ich szczytami (faza 7-8 liści), najlepiej przed spodziewanym deszczem. Pogłównie stosować azot na suche rośliny i tylko w formie mocznika (bez inhibitora). Saletra amonowa zawsze powoduje poparzenie roślin. Alternatywą jest rozlanie RSM, ale tylko za pomocą węży wleczonych po powierzchni gleby.
- Sprawdź: Ratunek przez liście
Kukurydza dobrze reaguje także na dolistne dokarmianie azotem. Bez obaw o poparzenie można przygotować roztwór wodny mocznika o stężeniu 6% (6 kg nawozu w 100 litrach wody), z dodatkiem magnezu i mikroskładników. Wśród tych ostatnich może się znaleźć bor i mangan, a w uprawie bez obornika także miedź i cynk. Najważniejszym terminem stosowania większości mikroskładników w kukurydzy jest faza 7 liści. Zabieg dokarmiania mocznikiem można powtórzyć jedno- lub dwukrotnie w odstępie około tygodnia.
Warto wzmocnić ziemniaka
Na czerwiec przypada dynamiczny okres wzrostu ziemniaka (poza wczesnymi odmianami). Zwłaszcza w uprawie na glebie lekkiej, bez obornika, ale przy dobrym uwilgotnieniu, celowe jest dodatkowe zastosowanie azotu w formie mocznika lub saletry amonowej, chociaż lepszy jest tu mocznik (bez inhibitora).
Warto pamiętać, że ziemniak dysponuje aparatem liściowym bardzo dobrze przyjmującym dolistne dokarmianie. Tutaj również można stosować 6% wodny roztwór mocznika (6 kg nawozu w 100 litrach wody), łącznie z magnezem i mikroskładnikami (mangan, bor, cynk i miedź). Główną okazję stanowią tu zabiegi ochrony roślin (zwalczanie chorób i szkodników). Dokarmianie można prowadzić od fazy wytworzenia pędów bocznych, aż do kwitnienia (nawet 4 zabiegi). Efekt plonotwórczy można zaobserwować szczególnie w suchych latach. Natomiast lepszą jakość bulw i ich przydatność do przechowywania uzyskuje się zawsze.